Rowerowe wycieczki przez Bory Tucholskie to doskonały pomysł na rekreację o każdej porze roku. Piękno jesieni odkrywali uczestnicy wyprawy zorganizowanej przez Gabrielę i Zygmunta Gajewskich. Gdzie wyruszyli rowerzyści "Za jesiennym liściem"?
5 listopada miłośnicy dwóch kółek wyruszyli z serca Tucholi w głąb Borów Tucholskich. Grupę poprowadziła instruktorka turystyki rowerowej i eksploratorka leśnych duktów Mirosława Kęsik.
- Z nami wspaniała, jesienna pogoda, dobry nastrój i kolorowe liście. Najpierw ścieżką, przy drodze wojewódzkiej 240, potem w las do malowniczych rozlewisk. Tam poznaliśmy się bliżej ćwicząc jednocześnie oddychanie przeponowe i śmiech, wyostrzyliśmy zmysły napawając się eterycznością i pięknem naszych Borów Tucholskich - relacjonują nam uczestnicy wyprawy, a celem ich podróży była... lasoterapia - kąpiel leśna. Rowerzysci dotarli lasem na Hutę przemykając między malowniczymi jeziorami oddając zmysły we władanie drzew. Przystanęli przy Domkach Borowiackich, a nad brzegiem jeziora czekały na nich: posiłek, ognisko, warsztaty kreatywne w celu przygotowania pakietu do aromaterapii leśnej, konkurencje jak rzut opona rowerową. A do tego relaksująca muzyka, rozmowy i śmiech.
Taki zasób atrakcji zagwarantowali organizatorzy: Gabriela i Zygmunt Gajewscy z Firmy PAU- MAT Tuchola Rowery, Domki Borowiackie, certyfikowanej marką Bory Tucholskie Naturalnie, a przedsięwzięcie dofinansowała gmina Tuchola.

FOTORELACJA Z WYPRAWY:
[FOTORELACJA]4939[/FOTORELACJA]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz