Zamknij

Rzepiczna. Zawody strażackie gminy Tuchola. Która drużyna wykręciła najlepszy wynik? RELACJA I ZDJĘCIA

Jarosław KaniaJarosław Kania 21:03, 05.07.2025 Aktualizacja: 02:50, 06.07.2025
Skomentuj Zwycięzcy w zawodach - drużyna OSP Raciąż. Zwycięzcy w zawodach - drużyna OSP Raciąż.

Zagubiona w Borach Rzepiczna, spokojna na co dzień wieś, w sobotnie popołudnie zatętniła życiem – nie tylko na wiejskim boisku, gdzie przeprowadzono rywalizację druhów  ochotników z gminy Tuchola. Główna droga we wsi, po oficjalnej uroczystości, stała się areną sportową w najcięższym wydaniu. Strażacy wykazali się wielką krzepą w nietypowej konkurencji, zaś lokalna społeczność zintegrowała się w dopingu. 

  • Raciąż podwójnie zwycięski w zawodach gminy Tuchola. Raciąscy druhowie wygrali oficjalnie zawody na boisku podczas wykonywania zadania bojowego, byli też tego dnia najsilniejszymi ludźmi bodajże w całym powiecie, może nawet dalej, bo takich zawodów nie przeprowadzał nikt w długim czasie. Gminne zawody strażackie i jednocześnie Dzień Strażaka to trzy części wydarzenia, które miało miejsce w trzech częściach Rzepicznej. Ale po kolei...

Gminne Zawody Sportowo-Pożarnicze połączone z Gminnym Dniem Strażaka w gminie Tuchola nie miały standardowego przebiegu, bo poza samą oficjalną uroczystością, poprzedzoną zawodami przy sporym dopingu i dużej frekwencji obserwujących, strażacy rywalizowali też nie na placu boju, na głównej ulicy Rzepicznej. Ruch został wstrzymany, a panowie w strażackich mundurach zaimponowali zebranej publiczności potężną krzepą. 

Przy sprzyjającej aurze boisko wiejskie w Rzepicznej było od wczesnego popołudnie miejscem zbiórki najpierw strażaków z pięciu zespołów w gminie Tuchola, później stopniowo zwiększającej się publiczności. Z daleka i szybko można było poznać, czego dotyczy wydarzenie - strażackie mundury są nie do pomylenia z innymi, tym bardziej wozy bojowe, które zjechały się w pobliże boiska. 

Zawody przeprowadził, będąc sędzią głównym, mł. kpt. Dawid Śliżewski – gminny komendant ZOSP w Tucholi. Zanim przystąpiono do wykonywania konkurencji, czyli zadania bojowego, ustalono, że zawody przeprowadzone będą w nieco uproszczony sposób, więc bez naliczania punktów karnych. Tak więc liczył się tylko czas wykonanego zadania. Wszyscy druhowie zgodzili się z taką nowością regulaminową. 

Na hasło każdy ze strażaków swojego zastępu ruszył do wykonania zadania, pełniąc określoną funkcję. Nie wszystkim udawało się w szybkim czasie i bezproblemowo zakończyć start. W niektórych przypadkach na łączeniach węży pojawiała się fontanna wody wskutek – jak się dowiedzieliśmy od samych druhów – skręcenia węża. Cenne sekundy więc leciały, a trzeba było węże połączyć. Ale takie są zasady – ktoś musi przegrać, by ktoś wygrał. Mimo przejściowych problemów wszyscy druhowie honorowo parli do przodu i zakończyli swój start. Wspierali ich stojący z boku – najczęściej najbliżsi i nie tylko mieszkańcy Rzepicznej czy okolic. Na boisku pojawili się też przebywający w Borach na obozie warszawscy harcerze, idący pieszo z Trzebcin do Legbąda. Zainteresowani hałasem, przyszli oglądać zawody. Motopompa warkotem odmierzała litry podawanej wody, biegający z wężami strażacy uwijali się jak w ukropie. Skierowany w górę strumień wody na końcu toru oznaczał koniec zadania. 

Medale trafiły na pierś zasłużonych

Gdy już opadł bitewny pył na boisku, wszyscy przeszli na parking przed świetlicą wiejską. Tam zaplanowano część bardziej uroczystą – wręczenie medali i mowy okolicznościowe. Nie obyło się bez obfitego poczęstunku przygotowanego przez panie z KGW Rzepiczna. Przekąski  na ciepło i na zimno oraz słodycze miały wzięcie. 

Wśród zaproszonych gości byli m.in.: Barbara Grontkowska – prezeska Zarządu Gminnego ZOSP w Tucholi, Waldemar Kierzkowski – prezes powiatowy ZOSP w Tucholi, Arkadiusz Kroll – komendant powiatowy PSP w Tucholi, Tadeusz Kowalski – burmistrz Tucholi. Najważniejszą częścią uroczystej zbiórki i apelu była dekoracja zasłużonych. Na piersi wyróżnionych zawisły Złote, Srebrne i Brązowe Medale za Zasługi dla Pożarnictwa. Zabrzmiał strażacki hymn, minutą ciszy uczczono druhów, którzy odeszli na wieczną wartę. 

Wręczono także puchary i nagrody za wcześniej przeprowadzone zawody. Tu nie mieli sobie równych strażacy – ochotnicy z Raciąża. Zaraz za nimi uplasowała się OSP Rzepiczna. Te dwie jednostki będą reprezentować gminę Tuchola na wrześniowych zawodach powiatowych. Wówczas dojdą dodatkowe konkurencje, czyli sztafeta i musztra. Wedle zapowiedzi te zmagania odbędą się w Lubiewie. 

Bez was nie ma ratowania ludzkiego życia i mienia, a wiem, że swoje obowiązki wykonujecie wzorowo, zawsze jesteście w gotowości do poświęcenia

– mówił Waldemar Kierzkowski. Z kolei burmistrz stolicy Borów nawiązał do wojny na Ukrainie i życzył druhom, by nie było potrzeby maksymalnego zaangażowania w ratowanie ludzi. Tadeusz Kowalski zapowiedział też przydział środków finansowych dla ochotniczych straży pożarnych w gminie, zapowiedział zakupy sprzętu. 

Wzorowy pokaz ratownictwa i krzepy

Za boiskiem znajdowały się dwa stare auta ułożone tak, jakby się zderzyły. Było to miejsce, gdzie pole do popisu mieli strażacy występujący w roli ratowników drogowych. Obserwowani przez wielu ludzi druhowie dali pokaz ratowania ludzkiego życia i wyciągania poszkodowanych z zakleszczonego samochodu. Ponadto można było zobaczyć ułożenie rannego na noszach, zabezpieczenie go i transport w bezpieczne miejsce. Pokaz zakończył przyjemny prysznic ku uciesze szczególnie najmłodszych, których piski i krzyki niosły się na całą wieś.

Na milusińskich czekała jeszcze jedna atrakcja – piana party, tymczasem jednak zanim białe szaleństwo opanowało dzieci, te wraz z dorosłymi obserwowali rywalizację na wesoło, choć wymagającą wspólnego działania i nakładu potężnych sił mięśni. W centrum wsi, na ulicy stanął ciągnik siodłowy, który ulokowany został między położnymi w poprzek wężami. Za ciężarówką i przed nią ustawiły się drużyny OSP. Na sygnał zaczęto przeciągać auto na zasadzie popularnego przeciągania liny. Wygrywał team, który zaciągnął samochód na swoją stronę, a koła przejechały przez leżący wąż. Tu najsilniejsi byli zwycięzcy zawodów na boisku –ochotnicy z Raciąża. Niektórzy śmiałkowie próbowali też samodzielnie ruszyć ciężarówkę – z pozytywnym skutkiem. Pomysłodawcą tej konkurencji był prezes OSP Rzepiczna Przemysław Pozorski. Wypada tylko napisać, że tacy strażacy są godni zaufania. Poza tym najzwyklej w świecie potrafią się dobrze bawić. 

I miejsce – OSP Raciąż

II miejsce – OSP Rzepiczna

III miejsce – OSP Legbąd

IV miejsce – OSP Łosiny

V miejsce – OSP Stobno 

Złoty Medal za Zasługi dla Pożarnictwa: Marek Kiełpiński, Kazimierz Kwaśniewski

Srebrny Medal za Zasługi dla Pożarnictwa: Elżbieta Pozorska, Ludwik Reichelt, Wiesław Mausolf

Brązowy Medal za Zasługi dla Pożarnictwa: Przemysław Fierek, Dominik Wenta, Sławomir Maj 

[FOTORELACJA]4467[/FOTORELACJA]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%