Sąd Rejonowy w Świeciu przychylił się do wniosku prokuratury i zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla Jacek S. - właściciela firmy skupującej bydło, który nie zapłacił hodowcom za oddane bydło.
O szczegółach w sprawie informuje nas rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy - Agnieszka Adamska-Okońska.
Sąd zastosował areszt wobec starszego z podejrzanych - Jacka S. Uznał, że faktycznie tak, jak prokurator argumentował (...) jest duże prawdopodobieństwo, że popełnił on te przestępstwa oszustwa - grozi mu za to surowa kara z uwagi na łączną kwotę, które są objęte zarzutami - i zachodzi w związku z tym obawa, że pozostając na wolności, mógłby utrudnić postępowanie
- słyszymy od przedstawicielki organów ścigania.
Rzecznika przekazuje, że łącznie jest 115 zarzutów na kwotę kilku milionów złotych.
[ZT]22235[/ZT]
Na podstawie, których artykułów Jacek S. usłyszał zarzuty?
Są to: artykuł 286 paragraf 1 [Kodeksu Karnego - przyp. redakcji], artykuł 294 paragraf 1 [KK - przyp. redakcji] i w związku artykułem 65 paragraf 1 [KK - przyp. redakcji] - jest to przepis mówiący o tym, że w ramach tych działań, podejrzany uczynił sobie stałe źródło dochodu
- dodaje Agnieszka Adamska-Okońska, przy czym dwa pierwsze artykuły definiują przestępstwo oszustwa.
Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Temat będziemy kontynuować.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz