"Echo trąbki myśliwskiej" to tytuł wystawy, która zostanie otwarta w najbliższy piątek 13 czerwca. Zobaczymy na niej różnego rodzaju rogi, w tym ten "tucholski", który skonstruował nieżyjący już Piotr Grzywacz. Tradycję po ojcu pielęgnuje Karol Grzywacz, który stoi za wystawą organizowaną przez muzeum.
Fenomen sygnałów myśliwskich rozwijał się w Tucholi równolegle z ewolucją Technikum Leśnego. Szkoła będzie wkrótce obchodzić swoje 60-lecie, natomiast o sygnałach myśliwskich mówi się u nas i towarzyszą one wielu wydarzeniom od ok. pół wieku. Gra na rogu myśliwskim szczególnie popularyzowana była przez nieżyjącego nauczyciela TL Piotra Grzywacza. Jego dziełem były coroczne festiwale muzyki myśliwskiej. Dzięki jego synowi Karolowi Grzywaczowi, ten zwyczaj nadal trwa. Teraz to on co roku otwiera sygnałem myśliwskim np. Dni Borów Tucholskich.
Róg tucholski na wystawie
Jest więc co pokazać na wystawie i czego posłuchać na wernisażu. Ten odbędzie się w Muzeum Borów Tucholskich 13 czerwca (piątek) o godz. 17:00. Tego dnia w muzeum otwarta zostanie wystawa "Echo trąbki myśliwskiej".
- Eksponowane będą zarówno rogi myśliwskie, jak i zdjęcia wydarzeń z przeszłości, w których uczestniczyli sygnaliści - tłumaczy Karol Grzywacz. Jak mówi, spora część rogów to zbiór jego rodziny. Perełką jest róg tucholski, drewniany stworzony przez Piotra Grzywacza. Na wystawie zobaczymy zdjęcia z pierwszych festiwali muzyki myśliwskiej. Dowiemy się więcej Hejnale Tucholi, który grany jest na rogu myśliwskim.
Po piątkowym otwarciu wystawa będzie otwarta w Muzeum Borów Tucholskich do końca września.
1 0
Dobry początek weekendu. Naprawdę Super Przedsięwzięcie! Część borowiackiej tradycji! Wpadnę z kolegami z większego miasta, którym tyle o ludziach Borów Tucholskich opowiadałem. Na pewno. Przy okazji przedstawię im kilku przesympatycznych borowiaków, których poznałem przed ćwierć wiekiem. Trzeba i warto odnawiać takie kontakty. Będzie co powspominać...Mam taką nadzieję 🙂🤠