We wtorek wczesnym popołudniem na prostym odcinku drogi wojewódzkiej, między Pruszczem a Motylem, zderzyły się ze sobą samochód osobowy i motocykl. W wyniku zdarzenia śmierć poniósł 43-letni kierowca jednośladu.
Strażacy zgłoszenie o wypadku na drodze wojewódzkiej nr 237, tuż za wiaduktem kolejowym a przed osadą Motyl, odebrali we wtorek o godz. 14:10. Mówiło ono o zderzeniu z udziałem dwóch motocykli i auta osobowego. Po przybyciu na miejsce okazało się, że pojazdów uczestniczących w wypadku jest mniej - jedno auto i jeden motocykl.
- Drugi kierujący jednośladem zatrzymał się na miejscu zdarzenia, być może podróżował wspólnie z uczestniczącym w wypadku
- precyzuje Arkadiusz Kroll, oficer prasowy KP PSP w Tucholi.
Jako pierwsi na miejscu zdarzenia pojawili się druhowie z OSP Pruszcz i OSP Gostycyn. Zastali motocykl Triumph, leżący na boku na jezdni. Kierujący nim motocyklista znajdował się natomiast w dole skarpy, poniżej poziomu asfaltu. Po przeciwnej stronie drogi znajdował się samochód osobowy marki toyota avensis. Auto także znajdowało się poza skrajem jezdni.
- W momencie dojazdu zastępu JRG na miejscu działania prowadziły już zastępy OSP Pruszcz, OSP Gostycyn oraz ZRM. Poszkodowany motocyklista był zaopatrywany przez ratowników medycznych, których wspierali strażacy OSP - pomoc przy unieruchomieniu oraz transporcie do karetki
- relacjonuje oficer prasowy strażaków. Pierwotnie decyzją dyspozytora medycznego na miejscu wypadku miał lądować śmigłowiec LPR. Ostatecznie poszkodowany został zabrany karetką do szpitala w Bydgoszczy .
Kobieta kierująca toyotą wraz dwiema córkami, z którymi podróżowała, opuściły pojazd samodzielnie. Nie miały widocznych obrażeń. W celu potwierdzenia ich braku cała trójka została przewieziona do szpitala.
fot. OSP w Gostycynie
Działania strażaków na miejscu wypadku trwały ponad 2,5 godziny.
- W tym czasie zabezpieczali miejsce zdarzenia, pomagali ratownikom medycznym, udzielali wsparcia psychicznego kierującej toyotą i jej córkom. Poza tym odłączyli akumulatory w pojazdach
- dodaje Arkadiusz Kroll.
Niestety w wyniku zderzenia pojazdów motocyklista, doznał na tyle silnych obrażeń, że zmarł. Ofiara wypadku to 43-letni mieszkaniec Bydgoszczy.
Dochodzenie w sprawie tragicznego wypadku, do którego doszło na prostym, remontowanym odcinku drogi wojewódzkiej nr 237, tuż za wiaduktem kolejowym a przed osadą Motyl, prowadzi tucholska policja pod nadzorem prokuratora.
- Wstępne ustalenia policjantów pracujących na miejscu wskazują, że 33-latka, która kierowała toyotą, najprawdopodobniej zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z jadącym z przeciwka motocyklem. Funkcjonariusze wykonali oględziny pojazdów oraz miejsca, zabezpieczyli ślady, przesłuchali świadków, a także sprawdzili stan trzeźwości kierowcy auta. Kobieta była trzeźwa
- informuje Łukasz Tomaszewski, oficer prasowy KPP w Tucholi. Kierująca osobówką jest mieszkanką powiatu bydgoskiego.
Dominik16:30, 16.08.2023
Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt w ważnej sprawie, Dominik tel. 663152419
3 0
Milcz, hieno ubezpieczeniowa!
1 0
Mordo nieczysta, hieno ty