Śliwice: Cały czas ratują wyjątkowe pomniki. Ile zebrali w tym roku?

Kto był, ten wie, jakie wrażenie robią zabytkowe pomniki na cmentarzu w Śliwicach. Kto nie był, powinien nadrobić zaległości. Lokalna społeczność nieprzerwanie od kilkunastu lat walczy o renowacje kolejnych nagrobków. Z pozytywnym skutkiem.

Podczas zeszłotygodniowych uroczystości Wszystkich Świętych po raz kolejny na śliwickim cmentarzu odbywała się wyjątkowa kwesta – na rzecz odnowy zabytkowych nagrobków powstałych w okresie od ok. 1906 do 1917 roku. Śmiało można stwierdzić, że to już lokalna tradycja. Jak tłumaczy wicewójt Katarzyna Daszkiewicz, była to już 13. zbiórka, choć podkreślmy, że inicjatywa wystartowała w 2009 r. – raz, z powodu pandemii, cmentarze były zamknięte.

W kwesty i działania Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków w Śliwicach angażuje się blisko 50 osób. W tym roku udało się zebrać 11.730 zł, a przez wszystkie lata łącznie ponad 113 tys. zł. W Śliwicach jest ponad 20 pięknych, zabytkowych nagrobków. Te, które znajdują się przy głównym trakcie, w jednym kompleksie, zostały już odnowione. Ponownie odrestaurowany musiał być też pomnik, który ucierpiał po pamiętnej nawałnicy. Teraz czas na nagrobki, które są rozproszone w pozostałych częściach nekropolii.

Co roku udaje się nam zebrać mniej więcej podobną kwotę i dzięki temu jesteśmy w stanie odrestaurowywać dwa zabytki po każdej kweście

– tłumaczy nasza rozmówczyni.

Od lat pracami konserwatorskimi zajmuje się jedna i ta sama, zaufana osoba – doktor Marek Kołyszko, pracownik Instytutu Archeologii UMK w Toruniu, specjalizujący się w tej tematyce.