Zamknij

Pożyczki pozabankowe w dobie Covid-19

07:36, 02.06.2020 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 07:36, 02.06.2020

Epidemia Covid-19 wpłynęła właściwie na każdą gałąź gospodarki, ogólną sytuację ekonomiczną na świecie, a przez to także i na życie każdego z nas. W przypadku części osób przyczyniła się do zmiany sytuacji finansowej, ograniczenia wpływów do domowego budżetu. W dobie koronawirusa rośnie więc siłą rzeczy liczba osób zainteresowanych pożyczkami, w tym pożyczkami pozabankowymi. Epidemia jednak i tutaj wprowadziła istotne zmiany.

  1. Sytuacja finansowa w dobie Covid-19
  2. Pożyczka bez zaświadczeń - czy to jeszcze możliwe?

Sytuacja finansowa w dobie Covid-19

Epidemia koronawirusa nie mogła pozostać bez wpływu na rynek usług finansowych. Niezależnie, czy interesuje się chwilówka, pożyczka bez zaświadczeń czy na raty, powinieneś bliżej przyjrzeć się obowiązującym obecnie regulacjom. Przede wszystkim trzeba przypomnieć, że 31 marca 2020 roku w życie weszła pierwsza tzw. tarcza antykryzysowa. Ustawa ta mająca na celu przeciwdziałanie negatywnym skutkom Covid-19 wprowadziła wiele różnego rodzaju regulacji, także w sektorze usług finansowych i bankowych. W odniesieniu do tych regulacji Narodowy Bank Polski zdecydował o obniżeniu stóp procentowych, co wprost przekłada się m.in. na to, ile "kosztuje" pożyczka online. Teoretycznie jest to bardzo dobra wiadomość dla kredyto- i pożyczkobiorców, którzy będą musieli zwrócić mniejszą kwotę niż jeszcze kilka miesięcy temu. Niestety mało kto zdaje sobie sprawę, że zmiana ta ma jednak także swoją negatywną stronę. Niższe oprocentowanie to bowiem mniejsza rentowność udzielanej pożyczki. Jeśli wziąć do tego pod uwagę także związane z koronawirusem większe ryzyko niespłacalności zaciągniętych przez pożyczkobiorców zobowiązań, sytuacja robi się coraz mniej optymistyczna. Trudno się więc dziwić, że firmy pozabankowe szukają sposobu na zabezpieczenie własnej płynności i zmieniają kryteria przyznawania pożyczek. O ile pożyczka pozabankowa kosztować teraz będzie mniej, o tyle jej otrzymanie może okazać się znacznie trudniejsze niż dotychczas. 

Pożyczka bez zaświadczeń - czy to jeszcze możliwe?

Pożyczka przez Internet jeszcze do niedawna nie wymagała przestawienia właściwie żadnego zaświadczenia o dochodzie. Bardzo często zdarzało się, że wystarczyło we wniosku podać dane z dowodu, podać (ale nie potwierdzić) informacje o dochodach, zweryfikować konto, na które miały zostać przelane pieniądze i to wszystko. Dzisiaj jednak pożyczka przez internet na konto może nie być tak łatwa z uzyskaniu. Dlaczego? Przede wszystkim w wyniku spadku rentowności pożyczek, firmy pozabankowe bardziej się zabezpieczają. W wyniku tego podstawowym kryterium przyznania pożyczki został stały (!) udokumentowany dochód. Coraz częściej przyjmuje się także, że chwilówka nie może być większa niż 50% tegoż dochodu, a rata pożyczki nie powinna przekraczać 30% tego, ile zarabiasz miesięcznie. Dla wielu osób tego typu ograniczenia mogą się okazać istotną barierą utrudniającą otrzymanie pożyczki. Ponadto, trzeba zauważyć, że firmy pozabankowe są mniej otwarte na współpracę z klientami już zadłużonymi. O ile jeszcze chwilę temu można było liczyć na dość bogatą ofertę pożyczek bez BIK, to dziś jest ich już zdecydowanie mniej. Inne zadłużenie jest coraz częściej przyczyną odmownej decyzji.  Oczywiście każda firma pozabankowa kieruje się własnymi, szczegółowo sprecyzowanymi kryteriami, które mogą się czasem nawet znacząco różnić w zależności od firmy. Generalnie jednak bardzo widoczna jest tendencja do podnoszenia wymagań, jakie muszą spełnić potencjalni kredytobiorcy. Zbyt duże zobowiązania miesięczne lub opóźnienia w spłacaniu kredytów, pożyczek mogą właściwie jednoznacznie dyskwalifikować wniosek u każdej z firm pozabankowych. Plusem natomiast jest to, że jeśli już ktoś tę pożyczkę otrzyma, okaże się ona znacznie tańsza niż jeszcze przed 3 miesiącami. Więcej o skutkach Covid-19 dla branży pożyczkowej przeczytasz na https://www.pozyczki-24.pl/

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%