Chcąc zainwestować w fotowoltaikę, należy najpierw dokładnie przebadać sytuację na rynku energetycznym. Aby opłacalność inwestycji była jak największa, kluczowe znaczenie ma wybranie idealnego momentu na zakup paneli. Co może mieć wpływ na ostateczną cenę instalacji i jak zminimalizować koszty?
Pierwszym aspektem który należy rozważyć jest zakup samych paneli fotowoltaicznych. To największy wydatek, stanowiący spory procent kosztu całej inwestycji. W zależności od indywidualnego zapotrzebowania energetycznego, rozmiaru instalacji oraz wybranego producenta, kwota którą przyjdzie zapłacić inwestorowi będzie się różnić. Za każdy kilowatopik mocy (1 kWp) płaci się od czterech do sześciu tysięcy złotych. Rozpatrując panel o mocy nominalnej 375Wp, do pokrycia zapotrzebowania gospodarstwa domowego (około 5kW) potrzebne będzie ich aż czternaście, co wiąże się z wydatkiem blisko 23.000 złotych na same ogniwa. Instalacja składa się jednak z wielu elementów – panele solarne odpowiadają jedynie za generowanie prądu. Kolejnym wydatkiem jest zakup inwertera, który umożliwi przemianę prądu stałego powstałego w procesie fotowoltaicznym na prąd zmienny, płynący w gniazdku. Dobre urządzenie objęte gwarancją kosztuje nieco ponad 5.000 złotych. Należy również wziąć pod uwagę koszty infrastruktury dodatkowej i montażu, co zamyka koszt całej inwestycji w okolicach 20.000 - 30.000 złotych.
Jeżeli koszty inwestycji nadal okazują się być zbyt wysokie, można rozważyć kilka opcji na ograniczenie wydatków. Bezwzględnie odradza się oszczędzanie na samych urządzeniach – produkty gorszych producentów są narażone na awarie, których naprawa może okazać się niemożliwa. Nie należy również rezygnować z gwarancji, która zapewnia wsparcie w razie wystąpienia jakichkolwiek problemów z instalacją. Rozsądną formą oszczędności może być przeprowadzenie samodzielnego montażu paneli, jeżeli tylko pozwala na to poziom posiadanej wiedzy monterskiej. Warto również skorzystać z licznych form dofinansowania w postaci rządowych programów. Decydując się na montaż instalacji w systemie on-grid, uzyskuje się status prosumenta, dzięki któremu możliwym staje się odbieranie aż do 80% wygenerowanych nadwyżek prądu z sieci operatora za darmo.
Pomimo dość wysokich kosztów początkowych, warto zainteresować się montażem fotowoltaiki dla domu. W 2021 roku, ceny paneli solarnych spadły aż o 40% w porównaniu do zaledwie pięciu lat wstecz. Eksperci zapowiadają również stały wzrost opłat za prąd, co oznacza, że inwestycja będzie zwracać się coraz szybciej. Decydując się na instalację od 2 do 10kW w systemie on-grid, można ubiegać się o dofinansowanie z programu „Mój prąd”. Wsparcie rządu stwarza możliwość zaoszczędzenia dodatkowych 5.000 złotych, a pozostałą kwotę można odliczyć od podatku dzięki uldze termomodernizacyjnej. Ostatecznie zwrot kosztów następuje już po kilku latach, co czyni fotowoltaikę jedną z najbardziej pewnych inwestycji. Solidne panele będą generować energię przez długie lata, dzięki czemu można zapomnieć o rachunkach za prąd.
W przypadku gdy zachodzi potrzeba dokładnej analizy opłacalności, warto czerpać wiedzę z rzetelnych źródeł. Portale informacyjne o fotowoltaice, takie jak fotowoltaikapremium.info.pl sumiennie opisują cały proces jaki należy przejść, by cieszyć się darmową energią słoneczną. Znajdujące się tam informacje o kosztach technologii fotowoltaicznej oraz metodach otrzymania dofinansowania pomagają podjąć decyzję o zakupie własnej instalacji.
