W Hiszpanii o północy zjada się 12 winogron, jedno na każdy miesiąc nowego roku. Muszą być zjedzone w rytm dwunastu uderzeń zegara - to nie lada wyzwanie! Ten zwyczaj ma przynieść pomyślność i jest tak popularny, że w sklepach sprzedaje się specjalne paczki z dokładnie 12 owocami. Hiszpanie zakładają też czerwoną bieliznę, wierząc, że przyniesie szczęście w miłości. Co ciekawe, tradycja winogronowa wywodzi się z początku XX wieku, kiedy producenci z Alicante mieli nadmiar owoców i postanowili wypromować nowy rytuał - który dziś jest nieodłącznym elementem sylwestrowej nocy.
Kolumbijczycy i Meksykanie, którzy marzą o podróżach, wychodzą z pustą walizką na spacer wokół domu. Ten rytuał ma przyciągnąć ekscytujące wyprawy w nadchodzącym roku. Im bardziej entuzjastyczny spacer, tym większa szansa na egzotyczne przygody! Niektórzy wkładają do walizki paszport lub mapę świata, by wzmocnić swoje życzenia.
W Japonii Sylwester to czas refleksji. W świątyniach buddyjskich rozbrzmiewa 108 uderzeń dzwonów, które symbolizują oczyszczenie z ludzkich grzechów i pokus. Japończycy jedzą też makaron soba, który ma zapewnić długowieczność - ale uwaga, nie wolno go łamać! Wieczór często kończy się wspólnym oglądaniem programu muzycznego „Kōhaku Uta Gassen”, który podsumowuje mijający rok.
Na plażach Rio de Janeiro Brazylijczycy skaczą przez siedem fal, wypowiadając życzenia. Wierzą, że każda fala to szansa na spełnienie marzenia. Ubrani są na biało - kolor pokoju i harmonii - a do oceanu wrzucają kwiaty jako ofiarę dla bogini mórz Iemanjá. Dodatkowo, kolor bielizny ma znaczenie: czerwony to miłość, żółty - pieniądze, zielony -zdrowie.
We Włoszech Sylwester to czas obfitości. Na stołach króluje soczewica, której ziarenka przypominają monety - mają zapewnić dobrobyt. Obowiązkowym elementem jest czerwona bielizna, najlepiej nowa i otrzymana w prezencie. W niektórych regionach podaje się też tłuste kiełbasy, które symbolizują dostatek. Włosi potrafią też wyrzucać stare przedmioty przez okno, by symbolicznie zrobić miejsce na nowe.
W Niemczech praktykowano lanie ołowiu (obecnie zastępowane woskiem). Kształt, jaki przybierze zastygła masa, miał przepowiadać przyszłość- serce oznaczało miłość, gwiazda sukces, a kot niezależność. Popularnym elementem sylwestrowego wieczoru jest też oglądanie skeczu „Dinner for One”, który stał się niemieckim klasykiem.
W Grecji o północy rozbija się granat o próg domu. Im więcej nasion wypadnie, tym więcej szczęścia i pomyślności przyniesie nadchodzący rok. Dodatkowo Grecy wierzą, że liczba nasion może wróżyć, jak obfity będzie nowy rok.
Filipińczycy wierzą, że okrągłe wzory przynoszą dobrobyt, dlatego tego dnia królują ubrania w kropki oraz okrągłe owoce, takie jak pomarańcze, winogrona czy arbuzy. Dzieci skaczą jak najwyżej o północy, by… urosnąć!
Na Kubie wylewa się wiadro wody przez drzwi, by symbolicznie oczyścić się ze złej energii i duchów minionego roku. Niektórzy dodają do tego rytuału gruntowne sprzątanie domu, by przygotować przestrzeń na nowe początki.
W Polsce Sylwester to mieszanka tradycji i nowoczesności. Od toastu szampanem, przez pokazy fajerwerków, po wróżby z bąbelków w kieliszku. Coraz częściej pojawiają się też sylwestrowe msze dziękczynne, a w niektórych regionach - lokalne przesądy, jak otwieranie okien o północy, by wypuścić stary rok i wpuścić nowy.
Poznając te zwyczaje, trudno nie poczuć chęci, by kiedyś przeżyć Sylwestra w egzotycznym stylu - może na japońskiej świątyni, kolumbijskiej uliczce z walizką w dłoni, albo na plaży w Rio, skacząc przez fale? Wszystko zależy od Was!