Zamknij
19:56, 12.07.2025

Było punkowo, było bluesowo. Występ gwiazdy wieczoru, Roberta Lighthouse'a, poprzedziło ostre granie. Później było bardziej nastrojowo. 

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz