Mama napisała o nim: "gdyby mój syn potrafił śpiewać, byłby gwiazdą światowego formatu". To właśnie po niej odziedziczył ponoć poczucie humoru. Ma 55 lat i wydał właśnie 5 książkę. Na targach książek zmierzył, że jego autobiografia jest o 1 cm grubsza niż zespołu Pink Floyd. Krzysztof Skiba spotkał się z mieszkańcami Tucholi.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz