Niemcy zamordowali tam 11 Polaków. Teraz ustawiono w Bralewnicy m.in. nowy krzyż. Uroczyste odsłonięcie już w niedzielę.
O renowacji miejsca pamięci w Bralewnicy "Tygodnik Tucholski" informował już pod koniec maja 2021 roku. Teraz przyszedł czas na uroczyste odsłonięcie odnowionego pomnika. Już w najbliższą niedzielę (19 września) o godzinie 12:00 odbędzie się w Bralewnicy msza święta w intencji pomordowanych, w której mogą uczestniczyć również okoliczni mieszkańcy.
Według pamiątkowej tablicy, która się tam znajduje, Niemcy dokonali mordu na Polakach 3 listopada 1940 roku. Okupanci rozstrzelali 11 osób: wypisano 10 imion i nazwisk oraz jedno "nazwisko nieznane". Historia Bralewnicy jest bardzo tajemnicza i jak już tłumaczył na naszych łamach historyk Marek Sass: "pozostaje w cieniu Radzimia i Rudzkiego Mostu. Rzeczywiście trudno o szczegółowe informacje na temat tej tragedii". Prawdopodobne jest, że hitlerowcy rozstrzelali przypadkowo złapanych Polaków w odwecie za rzekome śmiertelne pobicie ustanowionego przez Niemców sołtysa Wielkiego Mędromierza – Niemca Franza Bredy. Na rozstrzelanie okupanci mieli spędzić mieszkańców okolicznych wiosek, w tym dzieci, aby byli świadkami okrutnego zdarzenia.
Pierwsze miejsce pamięci w Bralewnicy z brzozowym krzyżem i usypanym specjalnie na tę okoliczność kopcem, powstało w 2003 roku dzięki staraniom gminy Kęsowo i Duszpasterstwa Wspólnoty Rolników przy parafii św. Stanisława Męczennika w Wielkim Mędromierzu.
borowiacka08:09, 17.09.2021
0 1
Brawo Grzegorz Braun za przypomnienie Niedzielskiemu, ze za ludobójstwo jest kara śmierci! 08:09, 17.09.2021