Rezerwat przyrody Cisy Staropolskie im. Leona Wyczółkowskiego we Wierzchlesie pozostaje zamknięty. Nic nie wskazuje, by miało się to w najbliższym czasie zmienić.
8 sierpnia 2019 roku wprowadzono zakaz wstępu na teren rezerwatu przyrody Cisy Staropolskie im. Leona Wyczółkowskiego we Wierzchlesie. Początkowo planowano otwarcie rezerwatu w kwietniu 2020 r., termin ten jednak przesunięto. Niestety, rezerwat nadal nie może zostać udostępniony dla zwiedzających i pozostaje zamknięty. Przypomnijmy, że 2 lata temu podczas lustracji terenowej części udostępnionej do zwiedzania stwierdzono występowanie licznych drzew obumarłych i w bardzo złym stanie zdrowotnym. To było przyczyną zamknięcia zabytku przyrodniczego dla turystów. Znajdujące się wzdłuż ścieżki wyznaczonej do zwiedzania oraz na dojściu do bramy rezerwatu obumierające drzewa stwarzały niebezpieczeństwo. "Są to normalne procesy dojrzewania i zamierania drzewostanu w wieku około 200 lat" - zaznaczało Nadleśnictwo Zamrzenica w oficjalnym komunikacie.
Otwarcie pod znakiem zapytania
Cisy Staropolskie to najstarszy rezerwat w Polsce i drugi pod tym względem w Europie. Jest pod ścisłą ochroną. Niestety, obecnie jego stan nie pozwala na przywrócenie możliwości zwiedzania tego wyjątkowego miejsca. Niewiele wskazuje na to, że coś się w najbliższym czasie zmieni.
- Na terenie rezerwatu zostały przeprowadzone profesjonalne prace arborystyczne, które dały odpowiedź, które drzewa trzeba usunąć, aby uczynić rezerwat bezpiecznym dla zwiedzających - mówi Sebastian Nowak, nadleśniczy Nadleśnictwa Zamrzenica. - Okazało się, że jest ich więcej, niż się spodziewaliśmy, są też takie, które bezpośrednio zagrażają okazom cisa. Na przedmiotowe prace potrzebne są bardzo duże nakłady finansowe. W bieżącym roku planowane jest przeprowadzenie przez RDOŚ w Bydgoszczy prac mających na celu w pierwszej kolejności likwidację zagrożeń dla poszczególnych osobników cisa. Dlatego nie potrafię wskazać konkretnego terminu ponownego otwarcia ani określić, czy rezerwat będzie jeszcze udostępniony dla zwiedzających. Pod znakiem zapytania pozostaje również sens prac zmierzających do usunięcia zagrożeń dla turystów, ponieważ nie znamy ich wpływu na przedmiot ochrony. Głównym celem powstania rezerwatu jest ochrona unikatowego stanowiska cisa pospolitego. Czy zatem udostępnienie rezerwatu zwiedzającym powinno odbyć się kosztem przedmiotu ochrony? Obecnie obowiązuje sporządzony przez RDOŚ w Bydgoszczy aneks do programu ochrony rezerwatu, który nie przewiduje jego udostępnienia - podsumowuje nadleśniczy.
Otwarcie rezerwatu pozostaje zatem wielką niewiadomą. Jak informuje Sebastian Nowak, prowadzone są rozmowy o ewentualnym udostępnieniu Rezerwatu cisów im. Kazimierza Szlachetko na terenie pobliskiego Leśnictwa Jeleniagóra.
W lesie online
Jedyną, bezpieczną możliwością "odwiedzenia" rezerwatu jest obecnie... komputer lub smartfon. W ubiegłym roku Nadleśnictwo Zamrzenica zaprojektowało wirtualny spacer po rezerwacie. Dzięki kilku kliknięciom z dowolnego miejsca można było spacerować online i obejrzeć z bliska największe bogactwo tego miejsca - cisy. Pomysł ten rozwinęła na stronie internetowej www.cisystaropolskie.pl. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Bydgoszczy. Dziś spacer tam zapewnia nie tylko wrażenia wzrokowe. Można usłyszeć śpiew ptaków, odgłosy charakterystyczne dla lasu i posłuchać o rezerwacie, o którym opowiada znana lektorka Krystyna Czubówna. Podczas wirtualnych odwiedzin w rezerwacie można nawet obejrzeć dzieła Leona Wyczółkowskiego. Istnieje też możliwość pobrania aplikacji mobilnej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz