Wiele wniosków formalnych złożono na ręce wójt gminy Lubiewo. Chodzi m.in. o: dokończenie ul. Kościuszki, budynek po byłym przedszkolu, tereny zielone, mandaty na ul. Hallera czy autobus do Torunia. W tle bieżących spraw wybory sołtysa. W tej sprawie wszystko po staremu.
Sala Biblioteki – Centrum Kultury i Promocji Gminy Lubiewo wypełniła się dość szczelnie. W ubiegłym tygodniu na wyborcze zebranie przybyło 71 mieszkańców Lubiewa z 897 uprawnionych do głosowania. Sołtysem ponownie (tym razem na 5 lat) został wybrany Antoni Lewandowski, który nie miał nawet kontrkandydata. Otrzymał 63 głosy „za”. Zebrani zdecydowali także o tym, kto będzie zasiadał w radzie sołeckiej. Zgłoszono 6 kandydatów do 5-osobowej rady. Najmniejszą ilość głosów – 27 – otrzymała Łucja Koniarska. Nad całością czuwała komisja skrutacyjna, w której znalazło się aż 6 mieszkańców: Aleksandra Olszowy, Anna Kamińska, Paweł Chmara, Roman Gulatowski, Miłosz Partyka i Krzysztof Zielzany. Obecni na zebraniu wykorzystali okazję i dopytywali o wiele spraw bieżących. Na pytania starała się na bieżąco odpowiadać wójt Joanna Jastak oraz przewodnicząca rady gminy Lubiewo Zofia Reszka. Podkreślały, że takie zebrania to najlepszy moment, aby poznać opnie mieszkańców.
O czym rozmawiano? Do jakich wniosków doszła wójt, sołtys i mieszkańcy? Poruszano wiele ważnych dla mieszkańców kwestii. O wszystkim przeczytasz w najnowszym "Tygodniku". Znajdziesz tam także pełen skald rady sołeckiej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz