Mieszkańcy Tucholi i okolic wspólnie obchodzili 11 listopada Narodowe Święto Niepodległości. Patriotycznemu manifestu dali wyraz pod Pomnikiem Mauzoleum Pomordowanych w Rudzkim Moście, a wcześniej podczas przemarszu i mszy w kościele pw. Bożego Ciała. 

Wspólne obchody miejskie i powiatowe Narodowego Święta Niepodległości pod względem frekwencji powiodły się rok temu. Można było mieć nadzieję, że podobnie, a nawet lepiej będzie dziś - we wtorek 11 listopada. 

Narodowa uroczystość rozpoczęła się w mszą w kościele pw. Bożego Ciała, podczas której nie mogło zabraknąć kazania księdza Ireneusza Lehmanna odnoszącego się do patriotycznych wartości. Nabożeństwo swoim śpiewem upiększył chór Camerata pod dyrekcją Marzenny Tyrańskiej. Jeszcze przy świątynią i znajdującym się tu pomniku, upamiętniony został ksiądz generał Józef Wrycza, związany z Tuchola kapelan Wojska Polskiego, jednocześnie duchowny i żołnierz. Uczestnicy tłumnie i marszem ruszyli ulicą Świecką w kierunku zbiegu tej ulicy z Chopina, gdzie znajduje się Pomnik Mauzoleum Pomordowanych w Rudzkim Moście w 1939 roku. Przemarszowi, jak i całemu przebiegowi wydarzenia towarzyszyła gra Orkiestry Dętej Ochotniczej Straży Pożarnej w Bysławiu. 

W miejscu szczególnym dla mieszkańców Tucholi i powiatu tucholskiego rozbrzmiał hymn państwowy i przemawiał starosta Andrzej Urbański. Przyznał, że musi zacząć przemówienie inaczej niż zaplanował.

- Bo serce raduje się widząc, że z roku na rok przybywa mieszkańców, uczestników Święta Niepodległości - powiedział z uśmiechem.

Wśród licznych delegacji, które długo składały kwiaty pod pomnikiem, byli m.in. przedstawiciele tucholskich władz samorządowych i instytucji, szkoły, organizacje i stowarzyszenia. Całości dopełniło wspólne odśpiewanie Roty. 

FOTORELACJA:

[FOTORELACJA]4924[/FOTORELACJA]