Ważny moment dla Edmunda Muszyńskiego. W 2011 roku otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Gminy Tuchola. Fot. archiwum
Wspominamy zmarłe osoby z Tucholi i powiatu tucholskiego, które odeszły w 2025 roku. Żegnaliśmy je na łamach "Tygodnika Tucholskiego".
Wracamy do pożegnania Edmunda Muszyńskiego, które miało miejsce 28 maja. W ostatniej drodze Honorowemu Obywatelowi Gminy Tuchola i wieloletniemu dyrektorowi Technikum Leśnego im. Adama Loreta w Tucholi poza rodziną i bliskimi towarzyszyła cała społeczność technikum, a także liczne delegacje i mieszkańcy Tucholi. - Zawsze podkreślał, że pozna w całym kraju, którą leśniczówkę zamieszkuje absolwent Tucholi i które nadleśnictwo prowadzi jego wychowanek. Czystość, porządek, wygląd to były te elementy, na które zwracał szczególną uwagę. Te cechy charakteryzowały te miejsca - mówił o Edmundzie Muszyńskim jego późniejszy i aktualny następca w TL Piotr Marciniak.
Edmund Muszyński zmarł w wieku 91 lat. Wieloletni dyrektor tucholskiego "Leśnika" (w latach 1982-2000) i zarazem Honorowy Obywatel Gminy Tuchola został pożegnany z honorami. Uroczystość pogrzebową rozpoczęła msza święta w kościele pw. św. Jakuba Apostoła w Tucholi sprawowana przez ks. proboszcza Jana Pałubickiego. Po nabożeństwie kondukt żałobny, który poprowadziła Reprezentacyjna Orkiestra Lasów Państwowych przy Technikum Leśnym w Tucholi, udał się na cmentarz parafialny, gdzie złożona do grobu została urna z prochami zmarłego. Na ulicy Nowodworskiego byłego dyrektora żegnali uczniowie ustawieni w szpaler.

Hołd, wyrazy wdzięczności i uznania Edmundowi Muszyńskiemu w swych przemowach oddali burmistrz Tucholi Tadeusz Kowalski i obecny dyrektor Technikum Leśnego im. Adama Loreta w Tucholi - Piotr Marciniak. Obaj wskazywali na dorobek jego życia i pracy.
- Żegnamy dzisiaj człowieka, który swoim życiem i pracą znacząco wpłynął na rozwój gminy Tuchola, a zwłaszcza na kształcenie młodzieży w dziedzinie leśnictwa, które tak bliskie było jego sercu. (...) Pełniąc funkcję dyrektora Technikum Leśnego był nie tylko przełożonym, ale przede wszystkim mentorem i nauczycielem dla wielu pokoleń młodych ludzi. Jego pasja do nauki, przyrody oraz leśnictwa była zaraźliwa. (...) Jako dyrektor, a także człowiek pan Edmund dbał o to, by Technikum Leśne było miejscem, gdzie młodzież zdobywa nie tylko wiedze teoretyczną, ale również rozwija umiejętności praktyczne. Zawsze stawiał na jakość edukacji – mówił Tadeusz Kowalski.
Włodarz przypomniał także, że w uznaniu za wybitne i trwałe zasługi dla gminy Tuchola władze samorządowe przyznały wieloletniemu dyrektorowi "Leśnika" w 2011 roku tytuł Honorowego Obywatela Gminy Tuchola. Muszyński w trakcie swojego życia był również wielokrotnie odznaczany. Przyznano mu m.in. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Złoty Krzyż Zasługi czy odznakę Zasłużony dla Leśnictwa i Przemysłu Leśnego.
Obecny dyrektor największej i najlepszej szkoły leśnej w kraju, swojego poprzednika określił mianem "legendy tucholskiej Alma Mater". Piotr Marciniak podkreślał, jak istotne dla kształtowania postaw leśników były charyzma i osobowość, szczerość, konsekwencja i skuteczność w działaniu oraz dotrzymywanie słowa, które cechowały Edmunda Muszyńskiego. Jego postać była źródłem inspiracji dla innych, a wyznawane wartości stanowiły swoisty drogowskaz, jak żyć i czego oczekiwać od świata. On też wpajał uczniom jako pierwszy, co oznacza etos polskiego leśnika.
Absolwenci technikum wciąż pamiętają wystąpienia dyrektora Muszyńskiego (przez społeczność szkolną nazywanego "Muchą") podczas apeli mundurowych, opowieści o polowaniach w Austrii, ale i trwogę, która towarzyszyła wizytom w jego gabinecie, kiedy trzeba było przyjąć reprymendę.
- Każdy z nas pamięta, jak dyrektor sprawdzał czy jeździmy do domów w mundurach. Potrafił sprawdzić nas na dworcu czy czasem nie przebieramy się w odzież cywilną, ale dzięki temu nauczył nas jakości i pewnego standardu życia. Zawsze podkreślał, że pozna w całym kraju, którą leśniczówkę zamieszkuje absolwent Tucholi i które nadleśnictwo prowadzi jego wychowanek. Czystość, porządek, wygląd to były te elementy, na które zwracał szczególną uwagę. Te cechy charakteryzowały te miejsca - mówił Piotr Marciniak.

Jeszcze kilka lat temu Edmund Muszyński odwiedzał swoją ukochaną szkołę. Kiedy podupadł na zdrowiu wizyty zaczął mu składać dyrektor Marciniak. Ostanie takie spotkanie w domu Muszyńskiego odbyło się z okazji jego urodzin. Jak zaznaczył stojący na czele "Leśnika" pomimo cierpienia pełne było żartów. Dyrektorzy zawarli wtedy pewną umowę. Muszyński zobowiązał się, że nie będzie odchodził z tego świata w okresie wakacji, kiedy nie ma w mieście młodych leśników. Marciniak, że w ostatniej drodze będzie mu towarzyszyła cała społeczność szkoły. Obaj słowa dotrzymali.
Edmund Muszyńsku urodził się 21 października 1933 roku w Tucholi. Tutaj ukończył szkołę podstawową oraz licem ogólnokształcące i pedagogiczne. Studiował w Wyższej Szkole Rolniczej w Poznaniu na wydziale leśnym, a także na krakowskiej uczelni (zarządzanie i kierowanie). Przez 26 lat pracował w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych we Wrocławiu, w tym 24 lata jako nadleśniczy. Do Tucholi powrócił w 1981 r. Przez rok pracował jako nauczyciel łowiectwa w Zespole Szkół Leśnych w Tucholi, przez następne 18 lat kierował wspomnianą placówką. To m.in. z okresu jego działalności pochodzi rozwój infrastruktury o: dom nauczycielski, w którym znalazły się mieszkania pedagogów, stołówkę czy internat.

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz