Zamknij

PZW Gostycyn. 7-godzinny połów na Średniaku w Pile! Ryba kapryśna, za to trofea jedyne w swoim rodzaju / ZDJĘCIA

Piotr PaterskiPiotr Paterski 17:29, 25.03.2025 Aktualizacja: 18:03, 25.03.2025
Skomentuj Do najlepszej trójki trafiły piękne trofea z WTZ w Tucholi! Finał otwartych zawodów wędkarskich w Pile, na Średniaku. Do najlepszej trójki trafiły piękne trofea z WTZ w Tucholi! Finał otwartych zawodów wędkarskich w Pile, na Średniaku.

W sobotę na Jeziorze środkowym w Pile w gminie Gostycyn odbyły się Otwarte Zawody Wędkarskie organizowane przez miejscowe koło PZW nr 084. Do aż 7-godzinnej wędkarskiej rywalizacji zasiedli na stanowiskach goście nawet z Pomorza Zachodniego. Nie zabrakło gospodarzy. Za to brakowało... brania. 

19 uczestników stanęło do otwartych zawodów na popularnym Średniaku w Pile czyli jeziorze Środkowym. To kolejne wydarzenie zorganizowane przez Koło nr 084 Polskiego Związku Wędkarskiego w Gostycynie z Adamem Araśniewiczem na czele. Ta formacja od pewnego czasu idzie swoim torem organizując zawody w przyjętym we własnym gronie formacie. Na turnieje poza gospodarzami przyjeżdżają ludzie z zewnątrz, czego byliśmy świadkami właśnie w sobotę. Mocno obsadzone było Pomorze Zachodnie, bo - dla przykładu - aż trzech gości zjechało nad wodę w Pile z Miastka. Była też wędkarska rodzina spod Bydgoszczy, która upodobała sobie łowienie właśnie na Średniaku, jak i generalnie niezwykły krajobraz tej części gminy Gostycyn. I za każdym razem przyjeżdża w tym familijnym składzie, o czym nam opowiedziała.

Otwarte Zawody Wędkarskie, których finału byliśmy świadkami w sobotę były wymagające, długie. Od 8:00 do 15:00,.a więc 7 godzin w sektorach na swoich stanowiskach. Wędkarze potrenowali swoją cierpliwość i odporność na odrobinę "oszukaną" wiosnę. Bo zaczęło się od przymrozka, a potem słońce było przede wszystkim widać, a niekoniecznie czuć. Właśnie ten przymrozek mógł wpłynąć na efekty sobotniego połowu, choć teorii było kilka. Połowie uczestników ryba nie brała, drugiej połowie nieśmiało, ale na tyle, że było co ważyć. Dzięki temu dało się wyodrębnić pierwszą dziesiątkę turnieju, którą dołączamy niżej.

Warte podkreślenia są trofea, które trafiły do pierwszej trójki - jedyne w swoim rodzaju, bo stworzone przez podopiecznych Warsztatów Terapii Zajęciowej w Tucholi! Pokazujemy na zdjęciach. Do najlepszych trafiły wartościowe nagrody rzeczowe. "Tygodnik" upominkiem postanowił nagrodzić najmłodszą uczestniczę zawodów - w tym przypadku wspierającą swojego tatę - Maję Pinterę.

Imprezę podsumowała pyszna zupa i drożdżówka z piekarni Latzke. Gostycyńskie koło została wsparte także przez firmy: Leśny Sklep, Sklep Wędkarski Sazan, Maniek, zanecamy.pl.

FOTORELACJA:

[FOTORELACJA]4058[/FOTORELACJA]

Klasyfikacja i uczestnicy:

1. Mirosław Piesio

2. Artur Pijanowski

3. Paweł Podgórski

4. Grzegorz Chmielewski (+ nagroda za wymiar ryby)

5. Robert Misiak

6. Robert Gawrylczyk

7. Dariusz Król

8. Przemysław Parol

9. Tomasz Mańkowski

10. Robert Woźny

oraz: Jakub Andrzejewski, Damian Weltrowski, Marek Lenczowski, Artur Kędzierski, Tomasz Szcześniewski, Władysław Faber, Artur Pintera, Dariusz Rzeszutek, Zbigniew Goral

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%