Zamknij

Powiatowy Urząd Pracy w Tucholi: To nie jest stereotypowy „pośredniak” / ZDJĘCIA z konferencji

Kamil TajlKamil Tajl 10:36, 31.12.2024 Aktualizacja: 10:50, 31.12.2024
Skomentuj Zespół Powiatowego Urzędu Pracy w Tucholi, który aktywnie realizował Czas na Młodych i inne programy w 2024 roku. Zespół Powiatowego Urzędu Pracy w Tucholi, który aktywnie realizował Czas na Młodych i inne programy w 2024 roku.

Urząd pracy, czyli miejsce, gdzie rejestrują się bezrobotni i odbierają skierowania? Nie. Działania tucholskiego PUP-u prowadzone są na wiele szerszą skalę. Pieniądze na rozpoczęcie biznesu, doposażanie nowych miejsc pracy, płatne staże i aktywizacja młodych. Z tego wszystkiego na co dzień korzystają nasi mieszkańcy.

Zakończenie autorskiego programu „Czas na Młodych”, podsumowanie działań w 2024 roku, ale też spotkanie z przedsiębiorcami, władzą samorządową i przede wszystkim młodzieżą, która już niebawem zacznie zasilać (miejmy nadzieję) lokalny rynek pracy. Powiatowy Urząd Pracy w Tucholi po raz kolejny – jako instytucja – „wyszedł” do mieszkańców i w połowie grudnia zorganizował otwartą konferencję pn. „Uczymy się przez całe życie”. Spotkanie, które odbyło się w Książnicy Tucholskiej, poprowadził były pracownik PUP-u, specjalista od zasobów ludzkich, Michał Ziółkowski.

Lucyna Glaner, dyrektorka urzędu pracy, po przywitaniu gości, przedstawiła garść ciekawych informacji statystycznych. Stopa bezrobocia na naszym terenie wynosi 10,3% (na 31.10.2024 r.) i jest identyczna, jak w ubiegłym roku. Najwięcej bezrobotnych pozostaje w wieku 25-44 lat (prawie 50%), natomiast do 30 listopada zaktywizowano na naszym terenie 520 osób. Jeśli chodzi o wydatki PUP-u, to na podium – w kolejności od najwyższego udziału procentowego – są: roboty publiczne, refundacje kosztów wyposażenia lub doposażenia stanowiska pracy oraz jednorazowe środki na podjęcie działalności gospodarczej.

Kasa na własną działalność

W kolejnej części Lucyna Glaner omawiała jeszcze analizę lokalnego rynku pracy. Badanie przeprowadzono głównie po to, aby zabezpieczyć w urzędzie środki na wsparcie przedsiębiorców i zbadać kondycję firm na naszym terenie. Ankiety wypełniło 62 pracodawców, głównie z małych i mikro przedsiębiorstw (taka jest specyfika naszego rynku). 28 ankietowanych odpowiedziało, że w ciągu najbliższego roku zwiększy zatrudnienie. 48 pracodawców zaznaczyło, że nie planuje zwolnień. Poza tym 43 przedsiębiorców oceniło sytuację na rynku pracy jako stabilną. Na lokalnym rynku pracy zarysowuje się swego rodzaju stagnacja: nie ma drastycznych cięć, ale jednocześnie panuje wyczekiwanie, co przyniosą najbliższe miesiące.

Podczas wielowątkowej konferencji przedstawiono m.in. historie osób, które dzięki dofinansowaniom z PUP-u (np. z projektu „Czas na Młodych, choć nie tylko) rozpoczęły prowadzenie własnych biznesów. Wśród nich były choćby: Ewelina Bosiak (otworzyła salon barberski), Klaudia Nakielska (współwłaścicielka znanej już w mieście Pracowni Artystycznej Domowe Słodkości) czy Magdalena Szerechan-Angell (po latach spędzonych za granicą wróciła do kraju, namówiła do przyjazdu męża i otworzyła tutaj szkołę językową).

W kolejnych częściach spotkania głos zabierali też przedstawiciele Tygodnika Tucholskiego. Autor artykułu, jako wydawca TT, mówił o refundacji doposażenia stanowiska pracy, a Anna Lipska opowiadała o zrealizowanym w redakcji stażu w ramach „Czasu na Młodych”.

Chodzi o otwartość PUP-u. I to widać

O projekcie „Czas na Młodych”, który już kilkukrotnie przywoływaliśmy, szczegółowo opowiadała zastępczyni dyrektorki PUP-u Anna Mucha. Pilotażowy program, którego założenia powstawały w tucholskim urzędzie, otrzymał ponad 387 tys. zł ministerialnych środków. Realizacja trwała od 1.09.2023 r. aż do końca 2024 r., a działania skierowane były do osób, które nie przekroczyły 30. roku życia. „Informujemy – Wspieramy – Pomagamy” – oto główne założenia punktu doradztwa dla młodzieży w powiecie tucholskim.

Życie młodych ludzi toczy się w świecie cyfrowym, nie zakłamujmy rzeczywistości, oni rzadko odwiedzają nasz urząd. Dlatego wyszliśmy naprzeciw ich oczekiwaniom i założyliśmy stronę internetową czasnamlodych.eu, a także profil na FB

– tłumaczyła Mucha. Na owej stronie dostępny jest np. kreator CV.

Wicedyrektorka podkreślała, od jakiego stereotypowego, nieco skostniałego wizerunku odchodzi tucholski PUP – właśnie dzięki mnogości prowadzonych działań.

Żeby nasz urząd nie kojarzył się tylko z potwierdzaniem gotowości, wydawaniem skierowań do pracy i sztywną biurokracją

– uściślała.

Dlatego młodzi ludzie korzystali m.in. z: doradztwa prawnego, wsparcia psychologicznego, warsztatów z coachingu kariery czy asertywności. Była też konferencja dot. możliwości pozyskania środków z UE, odbyły się ponadto powiatowe targi pracy. Mucha przez dłuższą chwilę omawiała długą listę działań, które udało się zrealizować w ramach „Czasu dla Młodych”. Ostatecznie 1400 bezrobotnych skorzystało z punktu IWP.

Bez ograniczeń i szablonów

O ciekawym wątku opowiadał też doradca zawodowy Maciej Kozłowski. Jak sam mówił: „mogliśmy stworzyć coś, co w ogóle nas nie ograniczało”.

Powstały 3-tygodniowe szkolenia „Nowy Ja” dla osób do 30. roku życia, zwłaszcza długotrwale bezrobotnych. Postanowiliśmy zmierzyć się z problemem, który zauważamy od kilku lat i on się cały czas pogłębia. Umiejętność komunikacji społecznej czy nawiązywania nowych kontaktów jest na coraz niższym poziomie, zwłaszcza wśród młodych

– podkreślał Kozłowski. Zaznaczał, że działania, dostosowane do konkretnych grup, wyrywające się ze sztywnego szablonu, okazały się niezwykle skuteczne.

Dla czynnych uczestników zajęć przewidziane były stypendia w wysokości 1600 zł, a co ważne ponad połowie osób udało się pomóc w wejściu czy powrocie na rynek pracy lub podjęciu dalszego kształcenia.

Druga z doradczyń zawodowych – Hanna Górka – omawiała innowacyjny program płatnych stażów, którego główne założenia przedstawiamy na grafice poniżej.

Na finał konferencji dyrektorki PUP-u dziękowały wszystkim uczestnikom projektu i współpracownikom za zaangażowanie. Deklarowały, że w dalszym ciągu będą realizowały programy wspierające młodych ludzi na rynku pracy, a także rozwijające przedsiębiorczość na naszym terenie. Warto w tym miejscu zaznaczać, że w artykule poruszyliśmy jedynie kilka wątków ze spotkania w Książnicy Tucholskiej. Zarówno dla przedsiębiorców, jak i pracowników było ich o wiele więcej! Dlatego na pewno warto brać udział w podobnych spotkaniach, a także korzystać ze wsparcia, jakie oferuje Powiatowy Urząd Pracy w Tucholi.

Poniżej znajdziecie także fotorelację z opisywanej konferencji.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

BulwersBulwers

0 0

Kto takie bajki opowiada… byłem kiedyś tam zarejestrowany jako bezrobotny i mam nadzieję nigdy więcej nie mieć potrzeby z usług PUP Tuchola korzystać… Totalna masakra z wizytami, na dzień dobry traktują Cię jak przegrywa i jak przyjdziesz o 14:30 po skierowanie na badania lekarskie, to Cię odeślą żeby jutro przyjść… jakiś obłęd , totalny brak szacunku

14:20, 31.12.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%