Tucholscy policjanci z kryształowymi sercami

W gronie 75 policjantów z komend z terenu województwa kujawsko-pomorskiego, odznaczonych "Kryształowym sercem"za wzorową i ofiarną postawę na rzecz mieszkańców, znalazło się aż sześciu funkcjonariuszy z KPP w Tucholi.

„Kryształowe Serce”, to honorowe odznaczenie przyznawane funkcjonariuszom policji za wzorową i ofiarną postawę na rzecz mieszkańców. Taką formę wyróżnienia zainicjował kilka lat temu Zarząd Wojewódzkiego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów województwa kujawsko-pomorskiego.

„Kryształowym Sercem” może być wyróżniony policjant, pełniący służbę w województwie kujawsko-pomorskim, który, wykonując obowiązki, ale też działając poza czasem służby, przyczynił się do uratowania życia i zdrowia innej osoby lub wykazał się wyjątkową, prospołeczną postawą w niesieniu pomocy.  Odznaczenie przyznają wspólnie Przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów woj. kujawsko-pomorskiego oraz Komendant Wojewódzki Policji w Bydgoszczy po zarekomendowaniu kandydatów przez kapitułę.

Wyciągnęli z wody, udzielili pierwszej pomocy

Tegoroczna edycja wydarzenia była już szóstą z kolei, a w jej ramach uhonorowanych zostało 75 funkcjonariuszy. W tym gronie znalazło się aż sześciu policjantów z tucholskiej komendy. Aspirant Michał Gwiździel otrzymał Wielkie "Kryształowe Serce"za kilkukrotne ratowanie ludzkiego życia. Funkcjonariusz udaremnił próbę samobójczą i udzielił pierwszej pomocy, a także udzielił pierwszej pomocy nieprzytomnemu, który podjął próbę samobójczą. Kolejna piątka tucholskich policjantów otrzymała "Kryształowe Serce".  W przypadku aspiranta  sztabowego Adama Synakiewicza i sierżanta Pawła Luchcińskiego odznaczenie przyznano za udzielenie pierwszej pomocy mężczyźnie, który spadł z dachu. Kolejny uhonorowany policjant, sierżant Tomasz Pilarski, udaremnił próbę samobójczą i udzielił pierwszej pomocy. Wyciągnięciem z wody i udzieleniem pierwszej pomocy kobiecie, której żaglówka przewróciła się na jeziorze mogą natomiast poszczycić się młodszy aspirant Grzegorz Miklasz i starszy sierżant Dawid Sobociński. 

Ratowali na służbie i w czasie wolnym 

- Szósty raz mamy tę przyjemność i zaszczyt być z ludźmi, którzy swoją codzienną służbę traktują bardzo poważnie. W dzisiejszych czasach, gdzie życie ludzkie zaczyna tracić na wartości (…),  a wy szanowne drogie koleżanki i koledzy byliście w takiej sytuacji, że to życie ratowaliście i mieliście sekundy na podjęcie decyzji. Robiliście to zarówno będąc w służbie, jak również w czasie wolnym, nawet za granicą, będąc na urlopie. Wszędzie, gdzie byliście, kierowaliście się sercem, rozumem i słowami ślubowania, że będę strzegł bezpieczeństwa i nawet z narażeniem życia ratował ludzkie życie. Tu na tej sali jest też policjant, który ratował mienie. To szerokie spektrum pokazuje nam, że nie jest wam obca krzywda ludzka, że reagujecie tam, gdzie powinniście. (…) Jestem dumny, że z takimi policjantkami, policjantami mogę razem służyć w tym garnizonie  - mówił w trakcie uroczystości młodszy inspektor Piotr Kujawa, Przewodniczący Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów województwa kujawsko-pomorskiego.

Słowo do funkcjonariuszy skierowali również  nadinsp. Piotr Leciejewski, Komendant Wojewódzki Policji w Bydgoszczy oraz mł. insp. Andrzej Szary, Wiceprzewodniczący Zarządu Głównego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.