Tradycyjnie 1 września przy kwaterze w Klonowie zgromadziło się wiele osób. Poległym w pierwszych dniach II wojny światowej Polakom hołd złożyły dzieci, młodzież, osoby starsze. Dla okolicznych mieszkańców to szczególne miejsce. Pomnik przypomina o tragicznych wydarzeniach z 1939 roku.
Uroczystość jak co roku poprowadziła Wioletta Szymczak, kierowniczka Referatu Oświaty i Spraw Społecznych Urzędu Gminy Lubiewo. Ksiądz Piotr Lubecki, proboszcz parafii w Lubiewie i w Suchej, odprawił z kolei krótkie nabożeństwo w intencji pomordowanych, a apel poległych odczytał nauczyciel z lubiewskiej szkoły Stefan Ochendal. Później głos zabierała również wójt gminy Lubiewo Joanna Jastak. Przed pomnikiem wiązanki kwiatów złożyły liczne delegacje. Na sam koniec z krótkim programem wystąpił zespół Stokrotki.
Pomnik w Klonowie przypomina o tragicznych wydarzeniach z 1939 roku. W zbiorowej mogile spoczywa tu 75 polskich żołnierzy, przede wszystkim z 34. i 35. Pułku Piechoty 9. Dywizji Piechoty Armii "Pomorze", którzy polegli w rejonie Klonowo-Sucha-Bysław-Trutnowo. Początkowo pochowani zostali w miejscach walk. 10 listopada 1947 roku złożono ich ciała na cmentarzu pocholerycznym w Klonowie. Na liście osób zidentyfikowanych nie ma porucznika Sucharzewskiego, porucznika Dobrzeńskiego i podchorążego Hueta z 34. Pułku Piechoty. Wiadomo, że polegli 2 września 1939 r. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, iż oni także spoczywają na tym cmentarzu. Pozostałością po cmentarzu pocholerycznym jest kapliczka św. Rocha (stoi po prawej stronie, przed pomnikiem). Pierwsza kapliczka została wzniesiona w 1873 roku, kolejna w 1947, a obecna w 2005 r.
Poniżej prezentujemy fotorelację z uroczystości 1 września.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz