Zamknij

Plenerowe atrakcje w tematyce legend Borów Tucholskich w Fundacji CudaWianki

Anna LipskaAnna Lipska 08:21, 20.12.2024 Aktualizacja: 09:57, 20.12.2024
Skomentuj Planszowe gry plenerowe i ścieżki sensoryczne w Fundacji CudaWianki Małgorzaty i Grzegorza Oparków. Fot. Anna Lipska Planszowe gry plenerowe i ścieżki sensoryczne w Fundacji CudaWianki Małgorzaty i Grzegorza Oparków. Fot. Anna Lipska

Siedziba Fundacji CudaWianki Małgorzaty i Grzegorza Oparków z Lubiewic to wyjątkowe miejsce na mapie Borów Tucholskich. Małżeństwo z końcem listopada zakończyło realizację projektu, którego efekty można zobaczyć nie tylko na zdjęciach, ale i osobiście spędzając przy tym mile czas.

Od lutego do końca listopada Fundacja CudaWianki Małgorzaty i Grzegorza Oparków z Lubiewic, realizowała wyjątkowy projekt pt. "Kreatywne Doświadczenie Świata" w ramach Krajowego Programu Odbudowy. Realizowane zadanie dofinansowano w kwocie 158.000 zł i jest wsparciem inwestycyjnym umożliwiającym w szczególności rozwój działalności, zwiększenie udziału w realizacji usług społecznych oraz poprawę jakości reintegracji w podmiotach ekonomii społecznej.

Jak tłumaczyła w rozmowie z "Tygodnikiem" Małgorzata Oparka, dzięki temu projektowi powstało kilkanaście gier planszowych, plenerowych i trzy ścieżki dydaktyczne dla różnych grup wiekowych. Pierwsza ścieżka nosi nazwę "bosych stóp" i skierowana jest ku najmłodszym odbiorcom. Kolejna ścieżka jest edukacyjna i zawiera trzy bramy, m.in do ćwiczeń i relaksu. Ta, do której wejdą odwiedzający fundację w Lubiewicach, zależy od wylosowania danej ścieżki. Ostania z nich dedykowana jest seniorom.

Wszystko jest w tematyce legend Borów Tucholskich (...), aby pobudzić lokalne tradycje

- dodała.

W ramach zrealizowanego działania małżeństwo zakupiło mieszalnik i odciąg powietrza, aby przeprowadzać warsztaty promujące przedsiębiorczość.

Na przykład osoby z niepełnosprawnością będą mogły zobaczyć, jak to funkcjonuje i dostaną za to certyfikat

- wyjaśniła Oparka i sprecyzowała, że certyfikaty byłyby wewnętrznym świadectwem fundacji.

Na koniec nasza rozmówczyni zdradziła, że w niedalekiej przyszłości chciałaby stworzyć paszport odkrywcy, który polegałby na powiązaniu ze sobą lokalnych przedsiębiorców na zasadzie wymiany gości. Dla przykładu goście, którejś z restauracji odwiedzaliby Fundację CudaWianki i odwrotnie. Realizacja takiego zamierzenia, miałaby być pokłosiem zakończonego w listopadzie projektu. Co ważne, nową atrakcję u Oparków w Lubiewicach mogą odwiedzać wszyscy zainteresowani.

Poniżej krótka fotorelacja z wizyty w Fundacji CudaWianki.

[FOTORELACJA_LISTA]3760[/FOTORELACJA_LISTA]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%