Nowy utwór Bartosza Hoppe z Lubiewa: "Moje miasto" KLIP. "Świat się zatrzymał, jakby brakło tchu"

W listopadzie w rozmowie z "Tygodnikiem" młody muzyk zapowiadał, że wraz z zespołem przygotowuje więcej autorskich kompozycji. Najnowszy utwór pt. "Moje miasto" już teraz można odnaleźć na YouTube.

O muzyce tworzonej przez Bartosza Hoppe z Lubiewa po raz pierwszy pisaliśmy w listopadzie zeszłego roku przy okazji premiery utworu pt. "Jak wolny ptak". Hoppe skomponował do niego muzykę i napisał słowa, sam gra z kolei na instrumentach klawiszowych. Lubiewianin studiuje na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, Wydział Edukacji Muzycznej. Wcześniej ukończył Liceum Ogólnokształcące w Tucholi i już jako uczeń Nowodworka próbował swoich sił na scenie m.in. Tucholskiego Ośrodka Kultury.

"Jak wolny ptak" był debiutem zespołu, w którego skład wchodzą oprócz Bartosza Hoppe: Dawid Okoński (wokal), Michał Maćkiewicz (gitary), Piotr Klimek (bas) i Adrian Trepka (perkusja).

Chcemy, żeby nasza muzyka była dla każdego, dlatego nie może być zbyt trudna. Gatunek, jaki gramy, to głównie pop-rock z domieszką alternatywy, elektroniki

– mówił 5 miesięcy temu w rozmowie z "Tygodnikiem" klawiszowiec.

"Walczymy o swoje marzenia"

Niedawno zespół opublikował na YouTube nowy utwór, znowu pod imieniem i nazwiskiem frontmana, czyli Dawida Okońskiego. Piosenka pt. "Moje miasto" przez niespełna dwa tygodnie została odtworzona ok. 12 tysięcy razy (dla porównania teledysk do "Jak wolny ptak" z listopada ub. roku ma 11 tys. wyświetleń).

Kompozycja opowiada m. in. o tym, co dzieje się obecnie na świecie. "Świat się zatrzymał, jakby brakło tchu" – te słowa śpiewane przez wokalistę są bardzo aktualne. Nikt z nas nie wie, co będzie dalej, kiedy "to wszystko" się skończy, co będzie jutro. Klip [nakręcony w Bydgoszczy – red.] nawiązuje również do obecnej sytuacji, jaką widzimy w miastach. Pustki, brak życia, wszystko pozamykane. Niestety, takie mamy czasy. My się nie poddajemy i walczymy o swoje marzenia

– opisuje utwór jego kompozytor Bartosz Hoppe. Zwraca również uwagę na fakt, że obecnie kultura praktycznie nie istnieje, a muzycy nie mają gdzie występować. Jedynym rozwiązaniem jest przejście do świata wirtualnego.

"Moje miasto" powstało dwa lata temu, jednak jak podkreśla muzyk, dopiero teraz utwór stał się na tyle dojrzały, aby mógł ujrzeć światło dzienne. W porównaniu do debiutanckiego nagrania, "Moje miasto" jest przede wszystkim odważniejsze. Słychać tam więcej rockowych brzmień gitar i mocniejszych uderzeń w bębny. Działania młodych muzyków najlepiej sprawdzić na własne uszy. Najnowszy klip znajdziecie poniżej: