Czy Polacy mogą liczyć na premię świąteczną w tym roku? Jak podaje „Rzeczpospolita”, coraz mniej firm planuje takie dodatki, choć to najbardziej oczekiwany benefit przez pracowników.
Świąteczne premie finansowe od zawsze były jednym z najbardziej oczekiwanych dodatków w grudniu. Jak wynika z danych opublikowanych przez „Rzeczpospolitą”, w tym roku mniej firm przewiduje takie wsparcie dla swoich pracowników.
Według badania Randstad, tylko 46 proc. pracodawców planuje wypłatę premii gwiazdkowej, co stanowi spadek w porównaniu z ubiegłym rokiem, gdy planowała je ponad połowa firm.
Nawet tam, gdzie premie zostaną wypłacone, nie każdy pracownik może na nie liczyć. „Rzeczpospolita” podkreśla, że firmy rzadziej planują objąć premiami całą załogę.
W tym roku 79 proc. pracodawców chce premiować wszystkich pracowników, podczas gdy w zeszłym roku było to 83 proc.
Jak wynika z badania Pracuj.pl, 86 proc. pracowników najbardziej oczekuje premii finansowej jako świątecznego benefitu. Niestety, tylko 45 proc. badanych spodziewa się takiego bonusu, choć to i tak więcej niż w ubiegłym roku.
Eksperci rynku pracy zwracają uwagę, że na decyzje firm o wypłacie premii wpływają zmiany w sytuacji ekonomicznej.
"W ubiegłym roku część firm, które nie mogły sobie pozwolić na podwyżkę płac, starała się ich brak zrekompensować systemem premii - od wynikowych i uznaniowych aż po premie z okazji świąt. W tym roku presja inflacyjna jest już mniejsza, podczas gdy nasiliła się presja na cięcie kosztów w firmach" - pisze „Rzeczpospolita”.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz