Dostaniemy 100 procent pensji za chorobowe? Zmiany już blisko!

Koniec utraty fragmentu wynagrodzenia podczas zwolnienia chorobowego jest już na horyzoncie. Wkrótce za okres zwolnienia lekarskiego możemy otrzymać pełną stawkę wynagrodzenia, zamiast obecnych 80 procent.

Obecnie, zgodnie z obowiązującymi przepisami, pracownik otrzymuje 80 procent wynagrodzenia podczas zwolnienia lekarskiego. Jednakże nowa inicjatywa rządowa zmierza do tego, aby w czasie choroby pracownik nie doświadczał obniżki wynagrodzenia.

Jeżeli propozycje te zostaną zaakceptowane w procesie legislacyjnym, nie będziemy już zaniepokojeni utratą części zarobków podczas choroby. Bez względu na to, czy pracujemy, korzystamy z urlopu, czy jesteśmy na zwolnieniu lekarskim, nasze wynagrodzenie będzie równe.

Radość pracowników, zmartwienie dla pracodawców

Przyjęcie nowych przepisów przyniesie pracownikom powody do zadowolenia. Nie będą już musieli zastanawiać się, czy przechodzić chorobę bez zwolnienia, czy skorzystać z niezdolności do pracy i zarobić mniej.

Jasnym plusem będzie również to, że wielu z nas będzie mogło pozwolić sobie na skuteczne leczenie w razie potrzeby. Pozostając w domu w okresie choroby, nie będziemy narażać kolegów z pracy na ryzyko zakażenia - to kolejna korzyść wynikająca z proponowanych zmian.

Jednakże, z perspektywy pracodawców, obawa wynika z możliwości, że pracownicy będą traktować zwolnienia lekarskie jak dodatkowy urlop, co może wprowadzić chaos w funkcjonowaniu firmy.

Zapłacimy za to... wszyscy

Wraz z propozycją podniesienia wynagrodzenia za czas choroby do pełnej wysokości, pojawia się również sugestia przeniesienia obowiązku pokrycia tych kosztów na Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).

Dotychczas zgodnie z zasadą pracodawca pokrywał pensję za pierwsze dni choroby pracownika. Jednak według nowych propozycji, ZUS miałby przejąć ten obowiązek od pierwszego dnia zwolnienia, co oznaczałoby, że koszty byłyby ponoszone przez społeczeństwo jako całość.

Szczegółowe zmiany w przepisach dotyczących zwolnień lekarskich poznamy jednak wkrótce, gdy propozycje te zostaną poddane procesowi legislacyjnemu.