Zamknij

Udostępnijźródło: Schronisko dla zwierząt w Chojnicach - Przytulisko

Ogloszenie grzecznosciowe; Sonia jest z naszą rodziną od bardzo dawna (około 2003 lub 2004 roku). Kiedy była szczeniakiem z bratem nosiliśmy ją na rękach bo smycz sprawiała, że nagle zwiększało się przyciąganie ziemskie i Sonia nie potrafiła już iść o własnych siłach ? Sonia była i jest suczką pełną energii i radości, i prawie nie da się jej wybiegać ? Sonia mieszkała całe życie w kojcu, nie była to moja decyzja ale trzeba było się z tym pogodzić. Zbiegiem lat Sonia niewiele się zmieniła, przybyło jej siwych włosów niemal jak uczłowieka i niesetty pogorszyło się widzenie. Dziś nasza psina nie ma nikogo kto ma możliwość zaopiekować się nią na starosć. Ja a potem brat wyprowadziliśmy się z domu rodzinnego on do Niemiec gdzie psa nie może wziąć ze sobą, ja do Chjnic gdzie warunki mieszkaniowe nie pozwalają mi posiadać naszej Soni. Tata mieszka osobno i też nie ma warunków aby psiakowi zapewnić kont, a mama... mama została zabrana do szpitala w zeszłym tygodniu. Niestety nie wiadomo czy a jeśli to kiedy wróci i czy będzie w stanie zaopiekować się psem. Powiem wprost szukam domu w którym Sonia będzie mogła dożyć swoich dni. Będę wdzięczny informacje o ludziach z dobrym sercem, którzy będą w stanie pomóc nam i Soni. Pozdrawiam Łukasz. Tel kontakt 795 162 802


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz