W parku Zamkowym 11 sierpnia zrobiło się niezwykle kolorowo. Najpierw za sprawą Festiwalu Baniek Mydlanych, a potem Kolor Festu.
Bawili się wszyscy. I ci najmłodsi, i młodzież, ale też rodzice, a nawet dziadkowie. Festiwale kolorów wywodzą się z dalekiego wschodu. Holi to hinduistyczne święto radości i wiosny. Z tej okazji, m.in. w Indiach i Nepalu, uczestnicy tych uroczystości obrzucają się kolorowymi proszkami. Nie inaczej było w Tucholi.
Więcej o Kolor Fest w najnowszym wydaniu "Tygodnika". Już teraz szukajcie się w naszej galerii!
Marek15:17, 12.08.2019
Co to ma byc????? Kto ma takie pomysly?? Kto za to placi???
jam08:23, 14.08.2019
Wszyscy płacą.
Beeba08:58, 14.08.2019
Dobrze, że w ogóle coś się dzieje.
Marek16:32, 16.08.2019
Lepiej nic niz takie glupoty!!!
Tucholanin22:21, 20.08.2019
Czy to hinduskie święto Holi ma coś wspólnego buddyzmem i Buddą???? Jeśli tak to może organizatorzy zastanowią się kogo zapraszają do Tucholi, a rodzice dokąd posyłają swoje dzieci. Błogosławionego dnia:,-):,-):,-)
Tucholanin20:45, 21.08.2019
Gdzie ja napisałem że "Trzeba błogosławić"?:-)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 1
To hinduskie święto Holi ma coś wspólnego z hinduizmem i (w zależności od odłamu) bożkami/Bogiem. Idąc tym tokiem rozumowania, można by rzec: "Szkoda, że organizatorzy Chrztu Polski nie zastanowili się kogo zapraszają do naszego kraju".
0 2
Co złego jest w poznawaniu innych, nowych, ciekawych kultur, zwyczajów, itp.? Dlaczego Tucholanin wychodzi z założenia, że trzeba "Błogosławić", a jeśli nawet to akurat poprzez daną religię... Myślenie rodem z...