Trzeba było skuć lód pokrywający jezioro Stronno w Łobodzie, aby w niedzielę, 25 marca mogło odbyć się morsowanie. W ramach III Zakończenia Sezonu Morsowania do wody wskoczył tłum ludzi. Do Łobody przyjechali morsy zarówno z Cekcyna, Bysławia czy Tucholi, ale i z Czarnej Wody, Starogardu Gdańskiego, Przechlewa, Skarszew, Rytla, Szlachty, Czerska, Łęgu Osiecznej, Kręga czy Będźmierowic.

Impreza rozpoczęła się od rekreacyjnego biegu wokół jeziora. Potem przyszedł czas na zmagania w przeciąganiu liny oraz zawody z oponą. Co ciekawe, zmagania w przeciąganiu liny zwyciężyły... panie ze Śliwic! A co ważne, w konkurencji nie było podziału na płeć. Trzymano się tylko zasady liczebności zawodników: aby szanse były wyrównane, na jednego mężczyznę po jednej stronie liny przypadały dwie kobiety z drużyny przeciwnej. Po krótkiej przerwie dzieci i dorośli sprawdzili swoją skoczność: pokonywali tor przeszkód w różowych workach. Zawodnicy mogli liczyć na głośny doping.

Morsowanie dobre na... wszystko

Ostatnim punktem imprezy było oczywiście morsowanie. Zalety zimnych kąpieli przedstawił morsik Marcin z grupy Śliwickich Morsów. Okazało się że morsowanie ma zbawienny wpływ na organizm. Nie tylko zwiększa odporność, ale i poprawa się metabolizm. W wyniku regularnych kąpieli - jak słyszeliśmy w Łobodzie - zmniejszają się objawy astmy i schorzeń reumatycznych, a niektóre morsy zauważają obniżenie cholesterolu i cukru we krwi. Morsowanie ma też właściwości wyszczuplające i zwalcza cellulit. Wyzwala ogromne ilości endorfin odpowiedzialnych za poczucie zadowolenia z siebie i może pomóc w zwalczeniu jesiennej i zimowej chandry lub depresji:

- Morsowanie to lek na depresję. Jesienne chandry nie dotyczą morsów. Chłodne temperatury kojarzą się z czymś przyjemnym, a deszczowa pogoda dodaje energii i pozytywnych wrażeń

- przekonywał zebranych na plaży morsik Marcin już po kąpieli.

Tę pozytywną energię zdecydowanie było widać w niedzielne popołudnie w Łobodzie. Imprezę zorganizowali: Gminny Ośrodek Kultury w Śliwicach, Grupa "Morsy Śliwice" i Stowarzyszenie "Biegające Śliwice".