Sporo się działo w ostatnim czasie w życiu lubiewskiej grupy teatralnej „A co tam”. Praca nad nowymi spektaklami. Występy w Świeciu, Bydgoszczy, Toruniu. Oczywiście świetne, budujące recenzje oraz nagrody. Ta ostatnia, z grudnia, robi ogromne wrażenie!
Jak opowiada opiekun grupy Beata Ziółkowska grupa teatralna „A co tam” miała ostatnio pracowity okres. Przedstawienie „Na smyczy” docenione główną nagrodą podczas Wojewódzkich Konfrontacji Teatralnych odbywających się w czerwcu w Świeciu zespół zaprezentował w kilku szkołach naszego powiatu. Motywem przewodnim spektaklu jest zjawisko powszechne w dzisiejszych czasach - fonoholizm (nadmierne używanie telefonów komórkowych), którego konsekwencją jest osłabienie więzi międzyludzkiej i zubożenie języka. W grudniu swoją sztukę zespół wystawił w Kujawsko-Pomorskim Centrum Kultury w Bydgoszczy. Obejrzeli ją uczestnicy warsztatów „Bawimy się w teatr” adresowanych do nauczycieli i instruktorów zainteresowanych prowadzeniem dziecięcych i młodzieżowych grup teatralnych. Dla grupy młodych aktorów z Lubiewa był to sprawdzian przed konkursem odbywającym się kolejnego dnia w Toruniu w którym również wzięli udział. Ich widowisko otrzymało od jurorów wysokie noty.
- Nasz zespół dostał się do finału XXVI Konfrontacji Amatorskiej Twórczości Artystycznej Regionu w dziedzinie teatru. Po wstępnej eliminacji do której zgłosiły się 24 zespoły jury wyłoniło 8 spektakli. Już samo zakwalifikowanie się naszych aktorów do tej grupy było dla nas ogromnym wyróżnieniem - opowiada Beata Ziółkowska.
Oczarowali nawet aktorów
W finałowym spotkaniu, które miało miejsce 9 grudnia w Akademickim Centrum Kultury i Sztuki Od Nowa w Toruniu zaprezentowały się grupy z Brodnicy, Inowrocławia, Chrostkowa, Kamienia Pomorskiego, Chełmna, dwa teatry z Torunia i wspomniany teatr z Lubiewa.
- Poziom był bardzo wysoki - mówi prowadząca zespół „A co tam” Beata Ziółkowska - Teatry prezentowały się profesjonalnie dzięki czemu wiele można było od nich się nauczyć. Nasze przedstawienie ku radości wszystkich zakończyło się owacją na stojąco. Po spektaklu zbieraliśmy same gratulacje i budujące recenzje.
Po spektaklu był czas na rozmowy z jury w skład którego wchodzili: Dorota Nowak - aktorka i pedagog teatru, Barbara Rogalska - aktorka i pedagog teatru, Agnieszka Zakrzewska - pedagog i specjalistka do spraw teatru, Paweł Paszta - reżyser i dyrektor ds. artystycznych Teatru im. Wilama Horzycy w Toruniu oraz Jerzy Rochowiak - autor tekstów i dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury w Toruniu.
- Jury przyznało się, że było oczarowane spektaklem i dziećmi. Chwaliło pomysł, grę aktorską, dykcję i dziecięcą swobodę ,którą udało się ogarnąć mając tak liczną i zróżnicowaną wiekowo grupę - podsumowuje Beata Ziółkowska - Miłe były również słowa Barbary Rogalskiej, która stwierdziła, że chciałaby jeszcze raz obejrzeć spektakl, ponieważ ją zaczarowaliśmy.
Z Konfrontacji Amatorskiej Twórczości Artystycznej zespół teatralny z Lubiewa wyjechał z II nagrodą. Gratyfikacja pieniężna, która jej towarzyszyła zostanie przeznaczona na przyszłe warsztaty aktorskie grupy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz