Zamknij

Tuchola: Zaklinacz Drewna pokazał swoje rzeźby

09:56, 21.11.2023 Agata Wiśniewska Aktualizacja: 08:37, 22.11.2023
Skomentuj Sergii Mychalczenko i dyrektor TOK-u Piotr Mówiński przy rzeźbie Feniksa. Sergii Mychalczenko i dyrektor TOK-u Piotr Mówiński przy rzeźbie Feniksa.

Od piątku w Tucholskim Ośrodku Kultury można podziwiać wystawę rzeźby Sergija Mychalczenki pn. "Wrażliwość w drewnie zaklęta".  Składa się na nią ponad 40 prac wykonanych przede wszystkim z drewna, którego obróbkę artysta opanował do perfekcji. Z zamiłowania rzeźbiarz, z zawodu leśnik piękno przyrody dostrzega niemal na każdym kroku. Do takiego spojrzenia na otaczający świat namawia i nas.

Zdaniem Sergija Mychalczenki tak samo jak m.in. zdolność do liczenia można rozwinąć w sobie cechy, umiejętności potrzebne do zostania artystą. Sęk w tym, żeby się zatrzymać i tym samym dać sobie szansę na zobaczenie otaczającego nas piękna, które pobudza naszą wrażliwość, wyobraźnię i kreatywność. W dzisiejszym świecie, pędzącym non stop do przodu, to wcale niełatwe. Ale szukać nie trzeba daleko, wystarczy podziwiać naturę, zachwycić się zachodem słońca albo spadającymi liśćmi i pozwolić sobie poczuć! A po otwarciu głowy, jak to ujął Piotr Mówiński dyrektor TOK-u, uruchomić ręce.

Natura przynosi mnóstwo inspiracji, motywacji, pobudza wyobraźnię. Chciałbym, aby każdy z nas miał chęć się zatrzymać przed pięknem, które nas otacza. To zarazem będzie pierwszy krok do stania się artystą

- zwrócił się do uczestników piątkowego wernisażu Zaklinacz Drewna.

Efekty "zatrzymania" Sergieja były dosłownie na wyciągnięcie ręki. Na sali wystawowej TOK-u znalazło się łącznie ponad 40 rzeźb. Jako pierwsze uwagę zwracały te większe, chociażby Smaug czy Feniks, ale nie mniej zachwycały mniejsze formy skupione na detalu. Sprawiały wrażenie kruchych i delikatnych, jakby nie zostały wykonane z drewna. Koło nich znalazły się też prace z bursztynu. Zwiedzający mogli też podziwiać rzeźby wykonane przez młodzież z kółka rzeźbiarskiego oraz obrazy wykonane przez mamę Sergija. Ze względu na toczącą się wojnę w Ukrainie pani Anastasiia Mychalczenko nie mogła być na niej obecna.

Wystawa "Wrażliwość w drewnie zaklęta" do dyspozycji zwiedzających jest do 15 grudnia.

Pełna relacja z wernisażu ukaże się w najbliższym wydaniu "Tygodnika".

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%