Mecz, jak każde derby - w tym wypadku gminne - miał swój smaczek polegający na tym, iż Rawys Kan-Bor w ostatnich kolejkach dokonywał cudów z różnym skutkiem, a Tucholanka pozostaje wciąż w kryzysie.

Obu ekipom zatem punkty potrzebne są ponad wszystko. W Raciążu stawił się tłum kibiców - było około pięciuset osób. Co prawda dodatkowe osoby przybyły na stadion, by bardziej mieć na uwadze tradycyjną majówkę, niemniej jednak frekwencja w Raciążu jak zawsze była godna podziwu...

Szczegółową relację z derbowego meczu znajdziesz w najnowszym numerze "Tygodnika Tucholskiego". W sprzedaży od 11 maja.