Od lat problem z dostępnością ratowników na naszym terenie narasta, mimo że stawki są coraz korzystniejsze. Brakuje na lokalnym "rynku" osób odpowiednio przeszkolonych. Już niedługo sytuacja być może się poprawi, bo wojewódzki WOPR przygotowuje się do przeprowadzenia kursów – całkowicie darmowych dla uczestników. Potrzebni będą jedynie chętni do zdobycia nowego zawodu.
[...] Poniżej publikujemy fragment artykułu. Całość znajdziesz jedynie w najnowszym wydaniu "Tygodnika Tucholskiego" z 8 lipca (także w formie e-wydania na eprasa.pl i publico24.pl).
W ostatnim czasie pojawiła się nadzieja na zwiększenie liczby dostępnych ratowników na lokalnym "rynku". Naprzeciw problemom, o których mówią organizatorzy kąpielisk, wychodzą działania Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. To właśnie ta instytucja realizuje bardzo duży projekt o nieco przydługiej nazwie: "Ratownik wodny – nowy zawód szansą rozwoju osób defaworyzowanych z terenu województwa kujawsko-pomorskiego". Całkowita wartość projektu wynosi około 4 miliony złotych, dofinansowanie z urzędu marszałkowskiego w ramach unijnych środków to ponad 3,5 miliona. Skomplikowana jest w zasadzie tylko nazwa, cel bardzo prosty – zachęcenie mieszkańców naszego województwa do odbycia szkoleń, dzięki czemu pojawić mają się nowi ratownicy. W ramach projektu przez 3 lata WOPR jest w stanie przeszkolić... aż 900 osób!
Przemysław Stachowiak – zaangażowany w projekt mieszkaniec Kamienicy (gmina Gostycyn), instruktor ratownictwa wodnego i nurkowania, a także członek zarządu WOPR Województwa Kujawsko-Pomorskiego informuje, że kursy odbywają się na terenie całego województwa i już niedługo wystartują zapisy stricte dla mieszkańców powiatu tucholskiego. W ramach jednego kursu przeszkolonych może być maksymalnie 15 osób. WOPR planuje na naszym terenie co najmniej dwie, być może trzy rekrutacje. Jakie wymagania wstępne należy spełnić, aby móc brać udział w projekcie? Wystarczy mieć ukończone 18 lat i być mieszkańcem województwa kujawsko-pomorskiego. Przed rozpoczęciem kursu zweryfikowane będą też m.in. umiejętności pływackie zgłoszonych osób. Po ukończonym szkoleniu ratownika wodnego, które trwa 63 godziny, uczestnicy przystępują do egzaminu końcowego – więcej na jego temat poniżej.
Według obowiązujących przepisów pełnoprawny ratownik musi przejść kurs podstawowy ratownictwa wodnego, kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz posiadać dodatkowe kwalifikacje, np. kurs sternika czy płetwonurka. Dlatego w projekcie zagwarantowane są te szkolenia dla przyszłych ratowników, zgodnie z wymaganiami ustawowymi
– tłumaczy Stachowiak.
Gdybyśmy chcieli wziąć udział we wszystkich wymaganych szkoleniach w trybie komercyjnym, musielibyśmy liczyć się z kosztami wysokości około 4-5 tysięcy zł. Kursy organizowane przez wojewódzki WOPR są całkowicie darmowe dla uczestników! Trwają kilka tygodni, a zajęcia i ćwiczenia odbywają się popołudniami i w weekendy.
Rekrutacja dla mieszkańców powiatu tucholskiego ruszy w najbliższych dwóch tygodniach. Kurs zostanie przeprowadzony tutaj, na naszym terenie lub w Ośrodku Szkolno-Wypoczynkowym WOPR w Borównie
– dodaje Przemysław Stachowiak.
"Tygodnik Tucholski" będzie na bieżąco informował o terminach zapisów na darmowe szkolenia.
Po ukończonym szkoleniu ratownika wodnego, uczestnicy przystępują do egzaminu końcowego, określonego odpowiednim rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych. Egzamin składa się z części teoretycznej i praktycznej:
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz