Tuchola nie chce już zwlekać z płatnymi parkingami

W tej chwili w Urzędzie Miejskim w Tucholi realizowane są prace przygotowawcze do ogłoszenia przetargu na zorganizowanie, wyposażenie i administrowanie strefami płatnego parkowania na terenie miasta.

- Przetarg - jak informuje kierownik wydziału infrastruktury i planowania przestrzennego Waldemar Walkowiak - ogłoszony zostanie jeszcze w tym roku. - Mamy nadzieję, że tą drogą uda się nam wyłonić operatora, który zajmie się instalacją parkometrów oraz ich późniejszą obsługą. Wykonawca na przygotowania miałby kilka miesięcy. Ze strefą płatnego parkowania chcielibyśmy ruszyć już wiosną - wyjaśnia Waldemar Walkowiak.

  Kierownik tłumaczy, że temat przez pandemię odwlókł się w czasie, ale nie został zapomniany. Przypomnijmy, że w lutym bieżącego roku radni podjęli uchwałę w sprawie utworzenia strefy płatnego parkowania. Pracownicy urzędu mieli już przygotowany przetarg na wyłonienie operatora prowadzącego to zadanie. Niestety realizację na skutek ograniczeń pandemicznych trzeba było przesunąć na czas późniejszy. W maju radni miejscy zagłosowali za kolejną uchwałą w sprawie strefy. Określono w niej, że przepisy prawa miejscowego w kwestii płatnego parkowania wejdą w życie z dniem 1 kwietnia 2021 roku. W ramach strefy miałoby być zamontowanych ponad dwadzieścia parkometrów na około 500 miejsc parkingowych. 

- W temacie parkowania w naszym mieście cały czas panuje duży chaos.  Trzeba w końcu zadziałać i to uporządkować - sądzi burmistrz Tadeusz Kowalski. - Niestety, jedynym rozwiązaniem są płatne parkingi. Nie ma co ukrywać. Kolejne miasta, nie tylko te większe, ale również mniejsze w taki właśnie sposób porządkują sprawy parkowania. W naszym przypadku decyzje o wprowadzeniu strefy czasowo się przesunęły, ale w tym momencie nie będziemy już zwlekać. Okres zimowy przeznaczymy na przygotowania. Wiosną nowe zasady wcielimy w życie.