Wkradnięcie się małej myszy do samochodu może stać się inspiracją do napisania książki dla dzieci i wydania jej w dwóch językach. Na taki pomysł wpadła mieszkająca w Kanadzie, a pochodząca z Kęsowa Ania Bogacka. Tekst to nie wszystko. Dynamiczną opowieść o myszce zilustrował jej mąż - rysując kadry doskonale znane z samego Kęsowa. Oboje spotkali się z uczniami z Tucholi. Ania opowiadała, a w trakcie Mikey rysował.

Ania Bogacka to córka wieloletnich nauczycieli Szkoły Podstawowej w Kęsowie. Oboje już nie żyją. Krzysztof Bogacki uczył tu fizyki, a ponadto informatyki w latach, kiedy ta w podstawówkach jeszcze raczkowała. Wanda Bogacka, która zmarła w listopadzie ubiegłego roku, była nauczycielką języka polskiego, ale też postacią lokalnie znaną z wielkiego zamiłowania do natury i przyrody. Niekiedy stając w jej obronie, kiedy w Kęsowie zachodziła taka potrzeba. Biorąc pod uwagę bohaterów książki, którą niedawno stworzyła córka Ania, sympatia do szeroko pojętej natury w rodzinie jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. Ania Bogacka o naturze pisze, ale także ją maluje. 

Dwa spotkania autorskie. Rodzinne Kęsowo i biblioteka w Tucholi

Autorka i artystka od wielu lat mieszka w Kanadzie i tam ma swoją rodzinę. Z obiektywnych względów nie może często przebywać w powiecie tucholskim i Kęsowie, ale jak już się pojawia, to z niespodziankami. W pierwszej połowie października z Anią Bogacką do Kęsowa i Tucholi przybył jej mąż Mikey Arnott. Ci ogłosili wcześniej, że wspólnie stworzyli książkę dla dzieci pt. "Niezwykłe Przygody Myszki Sisi". Książka ma jednocześnie angielskie i polskie wydanie. W redagowanie tej drugiej wersji zaangażowała się Alicja Kaszyńska, niegdyś także polonistka z Kęsowa, a ponadto redaktorka, dziennikarka, edytorka tekstów. A dla rodziny Bogackich przez wiele lat sąsiadka z "nauczycielskiej" ulicy Sportowej w Kęsowie. Autorom zza oceanu udało się zrealizować dwa spotkania autorskie. Jedno w kęsowskim domu kultury i bibliotece, a drugie w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Tucholi, którego dyrektorką w tym roku została rodowita kęsowianka Agnieszka Olszowy. Szczęście do udziału w spotkaniu spotkaniu miały dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 3 i redakcja "Tygodnika Tucholskiego". Poprowadziła je Anna Kozłowska z wypożyczalni dziecięcej.

Mysz w kratce wentylacyjnej samochodu. Mogło skończyć się wypadkiem - skończyło książką

"Niezwykłe Przygody Myszki Sisi" to książka dla dzieci w wieku 8-12 lat. "To pełna ciepła, humoru i napięcia o wytrwałości, przyjaźni o rodzinie" - czytamy w opisie, ale zdecydowanie więcej mówi o treści sama autorka. Niezwykła jest geneza jej powstania, bo inspiracją jest... prawdziwa mysz. Mysz, która wkradła się do samochodu Ani Bogackiej i niespodziewanie ukazała pyszczek z wentylacji, gdy ta prowadziła auto. Działo się to w podróży w okolicach Kęsowa. Szokujący widok mógł skończyć się wypadkiem. Ale na szczęście jego efekt to książka. Bogacka wtedy uratowała myszkę, a później z nią - Sisi - i wokół niej zaczęła tworzyć scenariusz "największej przygody życia". Dodawała kolejnych bohaterów opowieści, a dużą część historii umiejscawiała na mapie Kęsowa. Żeby pomóc wyobraźni odbiorców, w tworzenie książki zaangażował się wspomniany Mikey Arnott, ilustrator. Na podstawie opowieści żony i przy użyciu Google Earth tworzył ilustracje będące odwzorowaniem kilku miejsc tej miejscowości. Jak tutejszy kościół, albo widok z góry na ulicę Główna: ze sklepem spożywczym, kominem gorzelni, czy znanym i zadbanym ogrodem wieloletniego mieszkańca w samym centrum wsi. Mikey narysował także wszystkie postaci książki. Niektóre fikcyjne, inne realne, jak okazałych rozmiarów, nieco groźny... pies dalmatyńczyk. Wielu kęsowian doskonale pamięta go z ulicy Sportowej z przełomu lat 90/00.

Ania opowiadała. Mikey rysował dzieciom

Podczas spotkania w MBP w Tucholi Ania Bogacka czytała fragmenty książki, opowiadała o procesie twórczym albo prezentowała go na dużym ekranie. Doskonały kontakt z młodymi słuchaczami szybko przerodził się w rozmowę. A atrakcją była obecność Mikey'a. Ilustrator na bieżąco rysował kolejne portrety myszki Sisi, które później trafiły do dzieci, w wersji do pokolorowania. Jednemu z chłopców dał się nawet namówić do narysowania jego karykatury. 

Od Ani Bogackiej wiemy, że jej nowa publikacja to nie koniec przygód Myszki Sisi. Warto śledzić ciąg dalszy wchodząc na stronę myszkasisi.com. Ponadto "Niezwykłe Przygody Myszki Sisi" trafią wkrótce do obu ww. bibliotek.

FOTORELACJA ZE SPOTKANIA AUTOSKIEGO:

[FOTORELACJA]4847[/FOTORELACJA]