Wyjątkowo przykry turniej w ciszy innej, niż zwykle, rozegrali ostatni turniej brydżyści z Tucholi i okolic. Zabrakło wśród nich kolegi i gracza. Pożegnano go na zawsze.
Nie było żartów i uśmiechów podczas ostatniego spotkania tucholskich graczy. Uczestnicy tradycyjnych turniejów uczcili minutą ciszy i powagą jednego z najstarszych i aktywnych przez długie lata sportowca - tucholanina Jana Latzke.
- Odszedł nasz stary, dobry kompan, brydżysta i przyjaciel - ze smutkiem mówi o Zmarłym Stefan Gierszewski, wieloletni sekretarz zawodów. - Współtworzył od dawna nasze grono, był dobrym duchem, zawsze liczył się ze wszystkimi, a teraz odprowadziliśmy Go na cmentarz my, wszyscy gracze Turniejów Piątkowych. Trudno jest powiedzieć cokolwiek pocieszającego, gdy po kimś zostaje puste miejsce przy brydżowym stoliku. Możemy wyrazić tylko głęboki żal i poczucie pustki, że jednego z nas ubyło. Zapamiętamy naszego przyjaciela i zawsze będziemy Go wspominać.
Dodajmy, że Jan Latzke zmarł w wieku 74 lat 22 kwietnia. W ostatnich dniach został pochowany na cmentarzu parafialnym w Tucholi.
Graf. Zakład Pogrzebowy Bolińscy
W atmosferze dalekiej od swobody rozegrano turniej, w którym triumfował Marian Górnowicz. Dzięki temu znalazł się na pierwszej pozycji w ogólnym zestawieniu. W pozostałych miejscach na podium różnice są niewielkie, więc za tydzień klasyfikacja generalna może się zmienić.
Turnieje piątkowe brydżystów z powiatu tucholskiego
Piątek (25 kwietnia)
1. Marian Górnowicz
2. Kazimierz Zaręba.
3. Eugeniusz Czapiewski.
Klasyfikacja generalna
1. Marian Górnowicz - 94 pkt.
2. Stefan Gierszewski - 92 pokt.
3. Adam Chełchowski - 88 pkt.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz