W Toruniu, w hali Arena Toruń, rozegrały się Kujawsko-Pomorskie Zawody Strażackich Rot Asekuracyjnych. Formacja z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tucholi zajęła 2 miejsce!
Do rywalizacji stanęły pięcioosobowe zespoły z każdego powiatu naszego regionu. Regulamin zawodów odnosił się "do prezentowania nie tylko formy, ale i umiejętności wzajemnego wsparcia ratowników w czasie działań gaśniczych" - podaje komenda wojewódzka w Toruniu.
Przedstawiciele Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tucholi maja powody do dumy. Uwaga! Do zwycięstwa zabrakły im zaledwie 2 punkty! Żnin zdobył ich 1911, a Tuchola 1913. To nie pomyłka, wygrywa ten, kto zdobywa najmniej punktów.
I miejsce – zespół strażaków z KM PSP w Żninie
II miejsce – zespół strażaków z KP PSP w Tucholi
III miejsce - zespół strażaków z KM PSP w Bydgoszczy
Skład wicemistrzów z KP PSP Tuchola: asp. Rafał Wróbel, sekc. Łukasz Podgórski, sekc. Tomasz Gumiński, st. str. Wojciech Nakielski, st. str. Mateusz Rosa.
Na czym polegają takie zawody?
- Zawody rot asekuracyjnych RIT miały na celu wyłonić najlepszy zespół z województwa kujawsko-pomorskiego podczas strażackiej rywalizacji. Oparta jest ona na zadaniach wykonywanych przez strażaków podczas codziennej służby, w trakcie działań związanych z gaszeniem pożarów - tłumaczy "Tygodnikowi" oficer prasowy KP PSP Tuchola Grzegorz Polok.
Wyjaśnia, że pod skrótem RIT kryje się Rapid Intervention Team, czyli - w wolnym tłumaczeniu - zespół szybkiej interwencji.
- Do zespołów RIT należy zapewnienie bezpieczeństwa strażaków działających w strefie niebezpiecznej poprzez odpowiednie wyszkolenie i wyposażenie w specjalistyczny sprzęt - uzupełnia rzecznik tucholskich strażaków.
ZDJĘCIA Z ZAWODÓW: st. bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tygodnik.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz