Gostycyn: W czwartek (30.01) spotkanie dotyczące wiatraków

Pojutrze (30.01) w godzinach 14:30-16:00 w gostycyńskim GOK-u odbędzie spotkanie konsultacyjne dotyczące opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla farmy wiatrowej na terenie gminy Gostycyn. W jego trakcie urbanista przybliży założenia projektu, inwestor technologię, a  mieszkańcy będą mogli zgłosić swoje uwagi czy obawy.

Na czwartkowe spotkanie serdecznie zaprasza wójt Ireneusz Kucharski. Jak już wspomnieliśmy dotyczy ono opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla farmy wiatrowej, konkretnie obrębu geodezyjnego Przyrowa, Wielka Klonia oraz części obrębu geodezyjnego Bagienica, Gostycyn, Mała Klonia, Pruszcz, Wielki Mędromierz. 

Przy dobrych wiatrach wiatraki za 4 lata

Od włodarza słyszymy, że to jedno z wielu spotkań, konsultacji, jakie będą towarzyszyły procesowi ulokowania na terenie gminy Gostycyn farmy wiatrowej.  Procedura z tym związana wymaga wielu ustaleń, zgód i decyzji, w tym środowiskowej, a zatem i czasu. 

Dla samorządu taka inwestycja oznaczałaby wpływ dodatkowych środków do budżetu (głównie podatku od nieruchomości - przypis red.), z których moglibyśmy coś zrobić dla mieszkańców. Przy dobrych wiatrach, jeśli wszyscy będą zadowoleni z tego procesu i nie będzie sprzeciwu, może za 4 lata te wiatraki staną u nas

- mówi wójt Ireneusz Kucharski. 

700 m od zabudowań

Przymiarki do powstania farmy wiatrowej na terenie gminy Gostycyn trwają już od kilkunastu lat. Bez większego zagłębiania się w szczegóły na ich drodze stanęła m.in. ustawa wiatrakowa, która wskazywała, że minimalna odległość wiatraków na lądzie od zabudowań musi wynosić kilometr. Z czasem ta odległość została zmniejszona do 700 m, a obecnie w Sejmie jest projekt nowelizacji mówiący o 500 m. 

My i tak chcemy pozostać przy tej odległości wynoszącej 700 m. Tak mamy ustalone, że nie będziemy bardziej się zbliżać do zabudowań. Natomiast mamy nadzieję, że nie zmieni się zapis ustawy dotyczący prosumenta. Mówi on o tym, że firma stawiająca wiatraki na terenie danej gminy, ma obowiązek sprzedaży prądu jej mieszkańcom, po cenach niższych niż na giełdzie

- informuje włodarz.

Na terenie gminy Gostycyn ma stanąć około 8 wiatraków. Część rolników już od dawna ma podpisane umowy na dzierżawę gruntu z firmą, która chciałaby przy pomocy turbin wiatrowych wytwarzać energię.