Tucholski Klub Piłkarski to zespół grający od kilku już lat swoje mecze w B-klasie. Warto o nich wspomnieć po ostatnim spotkaniu, kiedy rozgromili rywala z Sypniewa aż 8:1! Swego zadowolenia nie krył Jacek Jeziorski, który od ponad czterech lat prowadzi drużynę.
Jak wspominał kiedyś podczas rozmowy z „Tygodnikiem”, bywały wzloty i upadki, natomiast podkreśla, że zespół ma za zadanie przede wszystkim czerpać radość z gry. Było to widać w inaugurującym rundę jesienną pojedynku.
Choć trener nie kryje, że rotacja w składzie TKP jest spora na przestrzeni rund i sezonów, team piłkarski ma się nieźle. Grają w nim młodzi ludzie, niewielu jest zawodników mających duże doświadczenie meczowe. Gdy Borowiacy podejmują przeciwnika u siebie, mecz odbywa się na „dolnym” boisku przy Warszawskiej – tym ze sztuczną murawą.
Zarówno trener, jak też piłkarze czy działacze (tych jest kilku wiernych od lat) zapraszają kibiców piłki nożnej na swoje mecze. Nie zawsze mecz B-klasy musi oznaczać – z całym szacunkiem – spotkanie na mizernym poziomie sportowym. Tucholanie potwierdzili to w swoim pierwszym starciu i punkty.
Wspierajmy ich dalej, bo mają spory potencjał.
Wynik pojedynku TKP Tuchola z Gwiazdą Sypniewo, otwierającego tegoroczny sezon B-klasy przejdzie do historii naszego lokalnego klubu. Cały mecz relacjonujemy w szczegółach w najnowszym wydaniu "Tygodnika Tucholskiego", który właśnie wchodzi do sprzedaży. Fani sportu - sprawdźcie koniecznie!
RTS09:37, 30.08.2019
0 0
Panowie niech popracują nad sylwetką bo to wstyd z takimi brzuchami biegać po boisku nawet w B klasie. 09:37, 30.08.2019