Szymon Woźniak, który wygrał IMP w 2017 roku, znalazł się na liście rezerwowych przed finałowym turniejem, który odbędzie się w niedzielę na stadionie w Lesznie.
Finał Indywidualnych Mistrzostw Polski na żużlu zostanie rozegrany po raz 71. w historii. Unia Leszno jako aktualny drużynowy mistrz Polski ma prawo organizacji turnieju finałowego. Przypomnijmy, że przed rokiem finał IMP też odbył się na stadionie im. Alfreda Smoczyka. Po pełnych emocji i kontrowersji zawodach zwycięzcą został wtedy żużlowiec gospodarzy - Piotr Pawlicki. Na podium stanęli Maciej Janowski i Janusz Kołodziej. Tuż za podium znalazł się Bartosz Zmarzlik, który w finale został wykluczony. Wszyscy wyżej wymienieni żużlowcy wystartują w najbliższej edycji finału IMP.
Szymon Woźniak nie znalazł się w najlepszej szesnastce i jest na liście rezerwowych. Urodzony w Tucholi 26-latek w ćwierćfinale IMP rozegranym na torze w Gdańsku zdobył 13 punktów i wygrał tamte eliminacje. W półfinałowych zawodach w Rawiczu już tak dobrze nie było. Woźniak był ósmy i załapał się jedynie na listę rezerwowych. 26-letni żużlowiec, który obecnie broni barw Stali Gorzów Wielkopolski, może ostatnio mówić o pechu. Brak bezpośredniego awansu na IMP to jedno, a pod koniec czerwca żużlowiec miał groźny wypadek podczas meczu szwedzkiej ligi Elitserien. Woźniak tuż po zdarzeniu został przewieziony na szczegółowe badania. Na szczęście nie wykazały one u niego żadnych złamań, ale zawodnik nabawił się silnego wstrząśnienia mózgu.
Mimo tego Szymon Woźniak już ma gwarantowane miejsce w historii tucholskiego sportu. 2 lipca 2017 roku żużlowiec, który właśnie tam zaczynał swoją przygodę ze sportami motorowymi, wygrał finał Indywidualnych Mistrzostw Polski. Woźniak bronił wówczas barw Betardu Sparty Wrocław, ale jego zwycięstwem cieszono się nie tylko w stolicy Dolnego Śląska, ale także w rodzinnej miejscowości.
Najwięcej przedstawicieli w niedzielnym finale, którego początek będzie miał miejsce o godzinie 19.00, ma Fogo Unia Leszno (4). Co ciekawe aż trzech zawodników będzie broniło barw pierwszoligowego klubu żużlowego Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Wydaje się więc, że sporo atutów po swojej stronie będą mieli zawodnicy z Leszna, w tym obrońca tytułu Piotr Pawlicki. Kibice w internetowych sondach mocno liczą na innych medalistów sprzed roku - Macieja Janowskiego i Janusza Kołodzieja. Kto ostatecznie zwycięży w Indywidualnych Mistrzostwach Polski na żużlu? Przekonamy się w niedzielę!
Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS (Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.