W środę, 5 czerwca Bysławiu policjanci zatrzymali 25-letniego mieszkańca powiatu tucholskiego, podejrzanego o napad na stację paliw w gminie Świecie.
W środę, 5 czerwca przed godz. 22.00 w gminie Świecie młody mężczyzna wszedł na stację paliw.
"Wymusił na ekspedientkach wydanie pieniędzy. Kobiety w obawie o swoje życie i zdrowie wyjęły gotówkę z kasy. Sprawca zabrał łup i uciekł".
- informuje Joanna Tarkowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Pościg
Świeccy policjanci wytypowali prawdopodobnego sprawcę oraz ustalili, jakim pojazdem się porusza. Przekazali informację funkcjonariuszom z całego województwa kujawsko-pomorskiego. Godzinę po napadzie policjanci z Grudziądza namierzyli podejrzanego o napad 25-letniego mieszkańca powiatu tucholskiego. Próbowali zatrzymać audi, którym kierował. Bezskutecznie. Mężczyzna zaczął uciekać, a mundurowi z Grudziądza i Świecia ruszyli za nim w pościg. 25-latek jechał w stronę Tucholi.
"Na obwodnicy Świecia miejscowi policjanci ustawili posterunek blokadowy złożony z dwóch samochodów ciężarowych, jednak sprawca ominął blokadę, usiłując równocześnie potrącić mundurowych"
- czytamy w komunikacie KPP Świecie.
Wspólna akcja policjantów ze Świecia, Grudziądza i Tucholi doprowadziła do aresztowania podejrzanego. Zatrzymano go w Bysławiu, po około 2 godzinach od napadu na stację. Mężczyzna był trzeźwy. Funkcjonariusze użyli broni w celu jego zatrzymania, ale 25-latek nie odniósł obrażeń. Trafił do policyjnego aresztu. Część skradzionej kwoty odzyskano.
Za rozbój mężczyźnie grozi nawet 12 lat pozbawienia wolności. Jakie może ponieść konsekwencje za ucieczkę przed policją? Czy jest znany kryminalnym? O tym napiszemy w najbliższym numerze "Tygodnika Tucholskiego".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz