Grecja to jeden z najpopularniejszych kierunków turystycznych Polaków. Powód jest prosty – do tego kraju można i warto pojechać więcej niż raz. Każda wyspa grecka ma do zaoferowania coś wyjątkowego.
Kreta – królowa greckich wysp, najczęściej i najchętniej odwiedzana przez turystów. Magnesem jest nie tylko najdłuższe lato w Europie, gwarantowana bezdeszczowa pogoda, ale przede wszystkim kilometry czystych i doskonale zagospodarowanych plaż. Kreta jest bardzo dobrze przygotowana na przyjęcie turystów, znajdziemy tu noclegi przy samej plaży i w głębi wyspy – ceny są bardzo zróżnicowane. Przeglądając oferty last minute do Grecji, każdy znajdzie coś dla siebie. Na Krecie znajduje się słynny mitologiczny Labirynt Minotaura, zwany także Pałacem Minojskim. Ponoć to właśnie z Krety Dedal i Ikar wyruszyli w swój jedyny lot. A jeśli interesują nas gaje oliwne i cytrusowe, to właśnie na tej wyspie jest ich najwięcej i są niewątpliwie najbardziej okazałe.
Rodos – popularnością niewiele ustępuje Krecie. Sezon turystyczny trwa tu od kwietnia do października. Uważany jest za najbardziej słoneczny i nazywany Wyspą Słońca, Rodos przyciąga turystów nie tylko na plaże. Będąc na wyspie, nie można nie odwiedzić do Doliny Motyli, gdzie jest wyjątkowo dużo tych kolorowych owadów. Thermes Kalitheas to miejscowość, która swoją nazwę zawdzięcza obecnym tu gorącym źródłom – to gratka dla miłośników takich kąpieli. Jednak Rodos słynie przede wszystkim z dużej ilości winnic i doskonałego wina. Winnice są otwarte dla gości. Można zwiedzać, podziwiać, degustować. Oczywiście na wyspie nie zaniedbuje się tego, co dla większości turystów jest najważniejsze – plaże są doskonale przygotowane na przyjęcie gości z całego świata.
Samos – jedna z niewielu wysp greckich, które mogą pochwalić się spokojem i brakiem turystycznego tłoku. Przybywający tu turyści chcą po prostu odpocząć, spacerując plażami i górskimi szlakami, których na wyspie nie brakuje. Poza gajami oliwnymi i cytrusowymi, znajdziemy tu duże uprawy tytoniu. Zgodnie z mitycznymi wierzeniami na Samos urodziła się bogini Hera, a na wyspie znajduje się Herajon – ruiny dawnej świątyni bogini Hery, obecnie wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Zakynthos – wyspa mogąca pochwalić się największą różnorodnością roślin. Całkiem słusznie nazywana jest najbardziej zieloną grecką wyspą. Słynie przede wszystkim z Zatoki Wraku i żółwi Caretta, które akurat tę wyspę wybrały na miejsce składania jaj i wychowywania młodych. Jeśli chcemy je zobaczyć na żywo, musimy udać się do Zatoki Lananas.
Na wyspie nie brak tego, czego potrzebują turyści – dyskotek, kafejek, pubów. Można się bawić do białego rana. Warto także podkreślić, że to właśnie tu znajduje się plaża, która zasłużyła na zaszczytne odznaczenie Błękitną Flagą. Jeśli czystość plaży i wody ma dla nas znaczenie, powinniśmy udać się do Tsilivi.
Santorini – wyspa luksusowa. Białe wille wręcz olśniewają swoim widokiem. Santorynianie mają prawo zadzierać nosa i nazywać swoją wyspę najpiękniejszą ze wszystkich. Zresztą wyróżnia się ona pozytywnie na tle innych greckich wysp. Oferuje odpoczynek w prawdziwym luksusie bez typowego urlopowego pośpiechu. No i te plaże – oryginalne czerwony i czarny piasek są sporą niespodzianką dla turystów. To pamiątka po dawnym wybuchu wulkanu. Zaskoczeniem może być też wygląd winnic na Santorynie – winorośle są tu przycinane nisko przy ziemi, nie pną się i nie potrzebują żadnego podparcia.
Korfu – wyspa szczególnie polecana rodzinom z dziećmi. Znajdziemy tu dużo dedykowanych im rozrywek. Hotele mają ofertę dostosowaną do najmłodszych. Wiele z nich dysponuje własnymi parkami wodnymi. Chociaż Korfu jest pierwszą wyspą, na którą przed laty przybyli turyści – nie ma tu typowo turystycznego tłoku. Na wyspie znajduje się pałac słynnej cesarzowej Sissi.
Korfu jest wyspą położoną najbliżej Polski, można na nią dolecieć wygodnie i szybko z Biurem Podróży ITAKA.
