W Wielkim Mędromierzu mimo chłodu obchodzono tradycję Lanego Poniedziałku. Za węże strażackie chwycili strażacy i proboszcz!
W Poniedziałek Wielkanocny nie mogło zabraknąć tradycyjnego śmigusa-dyngusa.W Wielkim Mędromierzu mimo chłodu po mszy świętej tuż obok kościoła odbyła się prawdziwa... bitwa wodna! W pojedynku dyngusowym wzięli udział ks. proboszcz Wojciech Trapkowski i strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej w Wielkim Mędromierzu. Podobną akcję ksiądz organizował w swojej poprzedniej parafii w Sianowie, również wspólnie z druhami z OSP. Tradycja od razu przyjęła się w Wielkim Mędromierzu. Nie brakowało chętnych, którzy samochodami wjeżdżali pod strumień wody, by mimo niezbyt wiosennej temperatury tradycji stało się zadość.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz