Zamknij

Remont drogi 240 w terminie? To NIEREALNE

16:03, 26.04.2018 Lucyna Zdanowska, (red.). Fot. Daniel Frymark, Piotr Paterski Aktualizacja: 16:10, 26.04.2018
Skomentuj Z lewej Leszek Nitka i Janusz Dąbka z Rejonu Dróg Wojewódzkich w Tucholi. Z prawej tymczasowa sygnalizacja świetlna na ul. Cegielnianej w Tucholi. Z lewej Leszek Nitka i Janusz Dąbka z Rejonu Dróg Wojewódzkich w Tucholi. Z prawej tymczasowa sygnalizacja świetlna na ul. Cegielnianej w Tucholi.

Pierwotny termin zakończenia robót na drodze wojewódzkiej 240 już nie wchodzi w grę. Na tę chwilę nie mamy prawa oczekiwać, że wraz z zapowiadanym końcem sierpnia tego roku zakończą się problemy z przejazdem przez Tucholę. Co wydarzy się w najbliższym czasie? Na jednej z ulic zgasną światła. Potężna zmiana czeka wszystkie auta ciężarowe, które chciałyby przejechać przez miasto.

- Już z chwilą przystąpienia firmy Skanska do przebudowy otrzymaliśmy sygnały, że na terenie Tucholi wiele jest spraw, które nie zostały uwzględnione w projekcie. Przedsiębiorstwo Komunalne rozpoczęło na ulicy Warszawskiej prace związane z wymianą rurociągu. Trochę nas to zaskoczyło, ale ostatecznie ustaliliśmy, że zakład dokona wymiany linii wodociągowej z uwagi na to, że inwestycję drogową obejmować będzie siedmioletnia gwarancja i w tym czasie nie będzie mowy o jakimkolwiek kopaniu - tłumaczy Leszek Nitka, kierownik rozbudowy drogi 240. 

Okazało się też, że w kilku miejscach m.in. w Płazowie przy Rudzkim Młynie, a nawet samej Tucholi zamiast wzmocnić podłoże pod nawierzchnią nowej drogi trzeba było zdecydować o całkowitej jego wymianie. Wcześniejsze badania jakie przeprowadzono nie wykazały, że grunty są słabo nośne. 

- Podczas robót ziemnych odkryliśmy dużo urządzeń, które nie były zinwentaryzowane, albo były zinwentaryzowane, ale znajdowały się w zupełnie innych miejscach. Sporo czasu trzeba było poświecić na kontakt z gestorami tych sieci - mówił Nitka. - Wśród mieszkańców Tucholi znalazły się też osoby, które wystąpiły z wnioskiem o wykonanie przy okazji wykopów przyłączy gazowych. Tego również nie przewidywaliśmy w planach. Wydano jednak na to zgodę.

Kierownik rozbudowy jednoznacznie potwierdził, że w tej chwili w związku z przebudową drogi 240 można mówić o opóźnieniu.

- Termin, który został podany podczas rozpoczęcia prac w tej chwili jest nieaktualny - przyznał Nitka.

To nie wszystkie powody opóźnień. Znamy szczegóły dotyczące najbliższej przyszłości remontu. Chodzi o objazdy dla samochodów ciężarowych, wyłączenie oświetlenie ulicznego, co bardzo ważne także prac na tucholskim rondzie. Pojawiają się kolejne kwestie (i pytania) dotyczące potężnego remontu, który napotyka duże problemy. Wszystko w konkretach opisujemy w najnowszym wydaniu "Tygodnika Tucholskiego", które dziś trafiło do sprzedaży. Polecamy! 

Sposób, w jaki remont jest przeprowadzany, spotyka się niekiedy z reakcjami zniecierpliwionych mieszkańców - PRZECZYTAJ LIST NASZEJ CZYTELNICZKI (kliknij).

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

MarekMarek

4 2

Jakie wyksztalcenie ma Pan Nitka? 18:02, 26.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MarekMarek

0 1

Kto badal grunt kolo Plazowa i wydal bledna opinie,moze by trzeba to sprawdzic i poprosic o zwrot poniesionych kosztow 18:04, 26.04.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%