ADo bardzo niebezpiecznej sytuacji doszło dziś (piątek, około godz. 8.00) w Tucholi Rudzkim Moście. Skutkiem zderzenia dwóch samochodów było... zderzenie z domem jednego z nich. Świadkowie zwracali nam uwagę, w jak newralgicznym miejscu ta kraksa ma miejsce.

Podkreślmy, to policja oficjalnie poda przyczyny dzisiejszego zdarzenia w Tucholi Rudzkim Moście. Bardzo konkretnych przypuszczeń wśród świadków jednak nie brakowało, bo nietrudno było o ocenę sytuacji. Na razie należy uznać wszelkie przypuszczenia za nieoficjalne. W tej chwili możemy wyjaśnić, że dwa auta osobowe na tucholskich tablicach rejestracyjnych jechały przez Rudzki Most od strony Świecia. Do ich zderzenia doszło na skrzyżowaniu z ul. Żwirową, czyli jednym z najbardziej uczęszczanych skrzyżowań w Rudzkim Moście (w kierunku delikatesów). Skoda, uderzając w audi, tak zmieniła tor jazdy, że wjechała na pobliską posesję i uderzyła w dom umiejscowiony tuż przy drodze wojewódzkiej, przy ścieżce rowerowej. Na miejscu pojawiły się dwie karetki, straż pożarna. Dojechał "Tygodnik Tucholski", a po chwili stawiła się też policja. Ratownictwo z niektórymi z uczestników zdarzenia odjechało do szpitala. 

Długo rozmawialiśmy z tamtejszymi mieszkańcami. W międzyczasie z naszą redakcją kontaktowały się nawet osoby bliskie poszkodowanych w tym zdarzeniu, by wyjaśnić, że na tym odcinku drogi robi się coraz niebezpiecznej. Zwracano nam uwagę na konkretne szczegóły. 

Aktualizacja

Jak wskazuje policja, 24-letni kierowca skody doprowadził do zdarzenia podczas nieprawidłowego manewru wyprzedzania - w miejscu, gdzie przede wszystkim wyprzedzać nie można. Odebrano mu prawo jazdy, policja wnioskuje o ich zatrzymanie. W szczegółach - po rozmowach ze świadkami, a także zaniepokojonymi rodzicami uczniów pobliskiej szkoły - tę historię opiszemy w najbliższym wydaniu "'Tygodnika". W sprzedaży od 19 kwietnia.