Dekomunizacja w Tucholi. Mieszkańcy protestują: ?To poroniony pomysł!?

15 Lutego - to nazwa ulicy w Tucholi, która - zdaniem IPN-u - m.in. gloryfikuje Armię Czerwoną i komunistyczny system totalitarny. Nazwę ulicy IPN nakazuje zmienić. Ta wiadomość zbulwersowała mieszkańców 15 Lutego, którzy spotkali się z „Tygodnikiem”. - Ta data upamiętnia wyzwolenie Tucholi. Tak, dokonała tego wyzwolenia Armia Czerwona, ale kto inny nas miał wtedy wyzwolić?! (...) Taką mamy historię i nie można jej negować - grzmią mieszkańcy i obawiają kosztów i niepotrzebnie straconego czasu, by teraz nagle wymieniać wszystkie możliwe dokumenty. 

Co Instytut Pamięci Narodowej sądzi o ulicy 15 Lutego w Tucholi?

IPN nazwę ulicy 15 lutego odniósł do dnia 15 lutego 1945 roku tj. do faktu zajęcia miasta przez jednostki Armii Czerwonej. W piśmie zaznaczył, że w okresie komunizmu była to data celebrowana jako dzień wyzwolenia Tucholi i do dnia dzisiejszego w takiej formie pełniła funkcję gloryfikacji Armii Czerwonej.  

"Nazwa ta [ulica 15 Lutego - przyp. red.] wciąż utrwala tezy propagandy politycznej i indoktrynacji społeczeństwa z okresu komunizmu. Faktycznie stanowi wyraz lekceważenia pamięci ofiar komunistycznego totalitaryzmu oraz braku szacunku dla dorobku walki Polaków o wolność obywatela i niezawisłości Państwa w XX wieku”

Tak piszę IPN nakazując zmianę nazwy ulicy. Jej mieszkańcy zgłosili się do dziennikarzy "Tygodnika Tucholskiego". Są zbulwersowani. 

 - Ta data upamiętnia wyzwolenie Tucholi. Tak, dokonała tego wyzwolenia Armia Czerwona, ale kto inny nas miał wtedy wyzwolić?! (...) Taką mamy historię i nie można jej negować. 

 Tak grzmią ludzie obawiając się kosztów i niepotrzebnie straconego czasu, by teraz nagle wymieniać wszystkie możliwe dokumenty. Są przekonani, że nie da się zrefundować wszystkich kosztów, które mieliby ponieść, bo nie chodzi wyłącznie o dokumenty.

"Tygodnik" obszernie opisuje całą sytuację. Spotkało się z nami kilkudziesięciu mieszkańców ul. 15 Lutego. Używają bardzo konkretnych argumentów przeciw zmianie nazwy. Zapowiadają, że przyjdą protestować na sesję rady miasta. 

Szczegóły poznasz czytając najnowsze papierowe wydanie "Tygodnika Tucholskiego" - w sprzedaży od czwartku, 20 kwietnia.